Założenie lokaty jest jednym z prostszych sposobów na oszczędzanie. Jeśli jednak nigdy nie mieliśmy do czynienia z lokatami możemy poczuć się przytłoczeni ilością informacji podawanych jako kluczowe czynniki. Kapitalizacja dzienna czy miesięczna? Oprocentowanie zmienne czy stałe? Jaki okres jest najlepszy? Odpowiemy na te i inne pytania związane z odkładaniem pieniędzy w bankach!

Każdy z nas chciałby by jego pieniądze przyniosły jak największy zysk. Często zapominamy, że tradycyjne konta są oprocentowane na bardzo niskimi poziomie – zazwyczaj są to wielkości rzędu 0,01%. Jeśli możemy pozwolić sobie na zamrożenie części naszych funduszy, warto wpłacić je na oszczędnościowym konto oszczędnościowe bądź lokatę. W zależności od tego, na który z tych produktów się zdecydujemy możemy liczyć na zysk w wysokości nawet 10% w skali roku!
Konto oszczędnościowe a lokata

Obydwa te produkty są do siebie bardzo podobne – mają wyższe oprocentowanie od standardowych kont i odkładamy na nich część środków po to by po pewnym okresie odebrać je z dodatkowym zyskiem. Środkami z konta oszczędnościowego możemy dysponować do woli i wypłacić je w każdym momencie. W przypadku lokaty zaś wycofanie zdeponowanych środków przed upłynięciem terminu, który określony został w umowie, będzie skutkowało utratą części, bądź całości odsetek. Jest to straszak stosowany przez banki, byśmy przestrzegali warunków umowy. Jednak to się opłaca, ponieważ w zamian za to, że deponujemy środki na dłużej możemy liczyć na większe oprocentowanie naszych oszczędności, a więc i większy zysk.

Lokata na 6%, na 6 miesięcy – co to naprawdę oznacza?

Często możemy spotkać się takim skróconym opisem reklamowym – „6% na lokacie na 6 miesięcy”, czy nawet więcej. Brzmi kusząco prawda? Jednak w takich przypadkach należy doszukiwać się gwiazdek i objaśnień napisanych drobnym druczkiem. Oprocentowanie podawane jest zawsze bowiem jako nominalne – czyli w skali roku. Owe 6% z powyższego przykładu jest oprocentowaniem na 12 miesięcy. Np. z 1000 zł złożonych na lokacie na 6% po roku będziemy mieli 60 zł. Jednak po 6 miesiącach będzie to tylko 30 zł. A więc nie jest to 6% od zdeponowanej sumy – jak mogłoby się wydawać po pobieżnym przeczytaniu takiej informacji.

Co więcej, oprocentowanie nominalne nie uwzględnia dwóch dodatkowych istotnych czynników jakimi są: sposób kapitalizacji oraz podatku od dochodów kapitałowych w wysokości 19%.

Oprocentowanie nominalne wyliczane jest dla lokaty zakładanej na rok z kapitalizacją odsetek naliczaną w tradycyjny sposób – po skończonym okresie trwania umowy. Jednak w sytuacji kiedy odsetki naliczane będą codziennie nasz zysk będzie większy, ponieważ kapitał, w stosunku do którego liczone jest oprocentowanie powiększa się z każdym dniem. Tak samo jest gdyby odsetki były naliczane co miesiąc a sama lokata byłaby założona na 12 miesięcy. Jest to zasada procentu składanego.

Dodatkowo dzienna kapitalizacja odsetek to jeden ze sposobów na uniknięcie płacenia podatku od dochodów kapitałowych, nazywanego często „podatkiem Belki”. Przepisy bowiem są tak skonstruowane, że podstawa opodatkowania (nasz zysk) oraz podatek zaokrąglany jest do pełnej złotówki. Poniżej 50 gr. Mamy do czynienia z zaokrąglaniem w dół, powyżej – w górę. Dzięki zastosowaniu tego rozwiązania, jednego dnia z tytułu odsetek możemy otrzymać (bez podatku) maksymalnie 2,49 zł. Zaokrąglając 2,49 zł w dół, otrzymamy kwotę 2 zł, podatek 19% dla tej sumy to 38 groszy – zaokrąglony do pełnej złotówki wynosi 0 gr.

Zakładając lokatę z dzienną kapitalizacją nie musimy się zazwyczaj martwić o to by nasze odsetki nie przekroczyły pułapu kwoty, od której naliczany będzie podatek. Produkty te są bowiem tak skonstruowane, że nie możemy na nich zdeponować sumy, powyżej której straciłyby one swoje właściwości.

Warto więc pamiętać o tym, że lokaty z dzienną kapitalizacją mogą dać nam większy zysk mimo tego, że ich oprocentowanie nominalne jest takie same bądź niższe w porównaniu do lokaty „standardowej”, tj. z kapitalizacją odsetek na koniec okresu umownego.

Na szczęście nie musimy tego przeliczać – banki wykorzystują wszelkie zalety lokat z dzienną kapitalizacją, i by skusić klientów często podają tzw. oprocentowanie porównywalne. Np. Meritum Bank oferuje Lokatę Powitalną”, której oprocentowanie nominalne wynosi 6,83%. Jednak system dziennego naliczania odsetek i pominięcie podatku Belki powoduje, że nasz zysk jest taki, jak na lokacie, której oprocentowanie nominalne wynosi 8,5% - to jest właśnie oprocentowaniem porównywalnym. Minusem tej, i wielu innych lokat, jest fakt, że mamy do niej dostęp tylko pod warunkiem otworzenia konta w banku. W przypadku Meritum Banku konto jest darmowe, ale niektóre z pozoru świetne oferty lokat wymagają otworzenia konta, za które będziemy musieli płacić – warto przeliczyć czy opłaty nie zjedzą całego naszego zysku.

Sprawdź, które lokaty pozwolą Ci najwięcej zarobić!



Lokata, tak - ale na jaki okres?

Jedno z najczęściej zadawanych pytań przy wyborze lokaty dotyczy okresu na jaki powinniśmy założyć depozyt. W chwili obecnej mamy naprawdę wiele opcji do wyboru – od lokat jednodniowych, poprzez dwu-, i trzymiesięczne aż do kilkuletnich. Z reguły najwyższe oprocentowanie dostaniemy w przypadku ofert lokat na rok, półtora roku bądź dwa lata. Bankom zależy bowiem by nasze pieniądze jak najdłużej były u nich przechowywane.

Niedawno uległy zmianie przepisy podatkowe, które nie będą już tak korzystne dla lokat z dzienną kapitalizacją i podatku Belki nie unikniemy. Jeśli wejdą one w życie z początkiem 2012 roku, będzie to tak naprawdę koniec lokat z codzienną kapitalizacją – przynajmniej w znanej nam obecnie formie. Póki co jednak, trwa wyścig, który jest korzystny także dla klientów. Banki bowiem oferują wysokooprocentowane depozyty zakładane na okres 2 i 3 miesięcy, za to z oprocentowaniem nominalnym w okolicach 8%. Jeśli mamy kilka tysięcy złotych, które możemy odłożyć bez szkody dla stabilności budżetu domowego, warto teraz skorzystać z okazji.

Oprocentowanie stałe czy zmienne?

Jeszcze do niedawna przy wyborze lokaty musieliśmy odpowiedzieć sobie na pytanie – jaką stopę procentową wybrać zmienną czy stałą? Pytanie to pada coraz rzadziej ponieważ większość ofert na rynku to lokaty z oprocentowaniem stałym. Oprocentowanie zmienne możemy spotkać przeważnie w przypadku ofert z dłuższym okresem deponowania.

Oprocentowanie stałe, jak sama nazwa wskazuje, nie ulega zmianom. Obowiązuje ono przez cały czas trwania umowy. Łatwo więc wyliczyć ile otrzymamy odsetek na koniec okresu. W przypadku lokat ze zmiennym oprocentowaniem podejmujemy już pewne ryzyko. W trakcie trwania lokaty oprocentowanie może bowiem ulec zmianie zarówno na naszą korzyść, jak i nie korzyść.

Wszystkie okoliczności oraz czynniki jakie mogą mieć wpływ na zmianę oprocentowania wymienione są w umowie. Najczęściej jest to zmiana stóp procentowych przez NBP. Jeśli NBP obniży stopy procentowe to oprocentowanie lokaty zmiennej też zostanie obniżone. Jeśli zaś Narodowy Bank Polski zdecyduje się na podniesienie stóp procentowych – banki powinny wtedy podnieść oprocentowanie lokaty ze zmienną stopą procentową. Powinny, jednak niestety nie zawsze to robią.
Lokata – czysty zysk za darmo .

Podsumowując, najlepsza lokata na chwilę obecną to: krótkoterminowa oferta z dzienną kapitalizacją, tak by wykorzystać ostatnie miesiące możliwości uniknięcia podatku Belki; z jak najwyższym oprocentowaniem; stała stopa oprocentowania zapewni nam stabilny zysk, bez ryzyka. Warto wybrać produkt nie wymagający założenia konta osobistego w danym banku, opłaty za które mogłyby pochłonąć cały nasz zysk. Założenie takiej lokaty, i utrzymanie jej przez wymagany czas, da nam pewność, że nasze pieniądze nie będą leżały bezczynnie.