Jedni z informatorów "Pulsu Biznesu" twierdzą, że Grupa ITI będzie prowadziła rozmowy z tymi dwoma podmiotami. Inni uważają, że w grze jest ich więcej.
"Nie ma preferowanego kupującego, a głównym wyznacznikiem wyboru nabywcy będzie cena. Jedynym zagrożeniem dla powodzenia transakcji jest sytuacja makroekonomiczna poza Polską" - powiedział gazecie Wojciech Kostrzewa, prezes Grupy ITI.