Łódzki sąd aresztował w środę na trzy miesiące wiceprezesa Banku Ochrony Środowiska Marka S. podejrzanego m.in. o oszustwa kredytowe na łączną kwotę niemal 2 mln zł na szkodę dwóch banków. Według prokuratury zarzuty nie dotyczą oszustw na szkodę BOŚ Banku.

O aresztowaniu Marka S. poinformował PAP rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej Krzysztof Kopania. Prokuratura uzasadniała wniosek o aresztowanie Marka S. grożącą mu surową karą - do 10 lat więzienia i obawą matactwa.

Prok. Kopania poinformował, że Markowi S. przedstawiono w sumie 15 zarzutów - 14 z nich dotyczy oszustw kredytowych na łączną kwotę 1,97 mln zł na szkodę dwóch banków. Według prokuratury zarzuty wyłudzeń dotyczą okresu od lipca 2007 roku do lutego 2009 roku.

"Ponadto zarzucono mu przestępstwo poplecznictwa i w tym zakresie na razie prokuratura nie udziela bliższych informacji" - dodał Kopania.

Prokuratura nie ujawnia na szkodę których banków popełniono oszustwo. "Te zarzuty nie dotyczą oszustw na szkodę Banku Ochrony Środowiska" - zaznaczył rzecznik prokuratury.