Dzięki wzrostowi o 13,7 proc. Bank Handlowy zdeklasował konkurencję z grona największych spółek wchodzących w skład indeksu WIG20. Numer dwa w tygodniowym rankingu, Asseco, może się pochwalić 8-proc. wzrostem.
Choć w ostatnim tygodniu giełd nie opuściła nerwowa atmosfera, dla inwestorów okazał się on nie najgorszy. Indeks WIG20 zyskał 2,2 proc., a kursy większości spółek poszły w górę. Na minusie znalazły się cztery spółki. Najwięcej straciła budowlana grupa PBG – ponad 19 proc.
Wartość papierów Handlowego wzrosła, mimo negatywnych rekomendacji ze strony Goldman Sachs. Analitycy tej firmy obniżyli cenę docelową dla akcji Handlowego z ponad 120 do 110 zł za sztukę. Swoją decyzję argumentowali coraz gorszymi prognozami dla wzrostu gospodarczego w naszym kraju, co ma negatywnie przełożyć się na wyniki wszystkich polskich banków.
Polscy analitycy uważają jednak, że rekomendacje Goldman Sachs nie mają podstaw, bo choć faktycznie należy się spodziewać spowolnienia, my wciąż będziemy mieli silny wzrost, który pozwoli bankom na osiąganie wysokich zysków. No i choć analitycy Goldman Sachs obniżyli cenę papierów Handlowego, to wciąż są one tańsze, niż wskazują. W piątek na zamknięciu sesji za jedną akcję Handlowego płacono 68,60 zł.
W czwartek opublikowana została pozytywna rekomendacja dla banku, autorstwa analityków ING Securities. Oni jako cenę docelową wyznaczyli 84,67 zł.