W Waszyngtonie rozpoczęło się we wtorek zaplanowane na dwa dni posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC), organu Rezerwy Federalnej decydującego o poziomie stopy procentowej.

Nie oczekuje się jednak zmiany w tym zakresie - według obserwatorów, stopa pozostanie na tym samym mminimalnym poziomie. Utrzymuje się ją w celu pobudzenia gospodarki do wzrostu.

Przed posiedzeniem FOMC tzw. alternatywny Komitet Otwartego Rynku ("Shadow OMC", czyli "komitet cieni" - SMOC), złożony ze znanych ekonomistów - specjalistów od polityki monetarnej wezwał prezesa Fed, Bena Bernanke, aby sprecyzował, jakie są jego cele odnośnie do poziomu inflacji w USA. SMOC tradycyjnie doradza szefom Rezerwy Federalnej od 1973 r.

Ekonomiści z "komitetu cieni" zaapelowali też do Bernankego, aby podał rezultaty wykupu z banków amerykańskich obligacji skarbowych, co ma zachęcić do udzielania kredytów.

Wezwali go też, aby przekonał Kongres do konieczności podniesienia ustawowego limitu zadłużenia państwa, co się opóźnia w wyniku sporów między Demokratami i Białym Domem a Republikanami. Ostrzegli, że zależy od tego dalsza wiarygodność kredytowa USA.

Tymczasem agencja S&P oceniająca wiarygodność kredytową oświadczyła we wtorek, że ryzyko, iż USA stracą najwyższy rating AAA, zwiększyło się ostatnio wskutek impasu politycznego w Waszyngtonie.