Chiny, Japonia i Korea Południowa utworzą strefę wolnego handlu. Taką decyzję podjęli wczoraj spotykający się w Tokio ministrowie ds. gospodarczych trzech krajów.
Szczegóły porozumienia ma ustalić specjalna międzyrządowa komisja. Byłaby to obok Unii Europejskiej i NAFTA największa strefa wolnego handlu na świecie. Porozumienie umożliwi utrzymanie szybkiego tempa wzrostu gospodarczego trzech dużych gospodarek.
Dotychczasowy model rozwoju oparty na masowym eksporcie do USA i zachodniej Europy nie zdaje już egzaminu z powodu kłopotów gospodarczych Waszyngtonu i Brukseli. Nowego modelu wzrostu w szczególności potrzebuje Japonia, która w tym roku balansuje na skraju recesji (OECD przewiduje, że będzie rozwijała się w tempie zaledwie 0,8 proc.).
Ostatnie trzęsienie ziemi i tsunami wykazało daleko idącą współzależność krajów azjatyckich. Z powodu zniszczenia zakładów w północno-wschodniej części kraju m.in. Toyota zmniejszyła produkcję o 62 proc. w stosunku do ubiegłego roku, a Nissan o 52 proc. Obie firmy musiały zamknąć część swoich zakładów w Chinach.