Polacy kupują w Biedronce nie tylko ze względu na cenę – cenią ją sobie jako solidną markę. Sieć sklepów zdobyła 80,97 pkt na 100 możliwych w badaniu satysfakcji konsumentów przeprowadzonym przez Maison Institute. Ten wynik dał sieci zwycięstwo w kategorii supermarketów.
Na kolejnych miejscach znalazły się Auchan (80,42 pkt) oraz Kaufland (75,68 pkt). Badanie zrealizowano jeszcze przed sporem o Biedronkę Jarosława Kaczyńskiego i Donalda Tuska.
Jeszcze ciekawsze są wnioski z wcześniejszego badania Money Track 2011 zrealizowanego przez Dom Badawczy Maison. Wbrew temu, co mówił prezes Kaczyński, co czwarta osoba o wysokich dochodach kupuje w dyskontach.
Autorzy badania spytali też Polaków, gdzie najczęściej robią zakupy. Wygrały małe sklepy, choć ich rola spada: wskazało je 28 proc. Polaków, o 5 pkt proc. mniej niż rok wcześniej.
Wzrosty odnotowują za to dyskonty (z 16 do 24 proc. w ciągu roku) i hipermarkety (z 17 do 19 proc.). – Zakupy w dyskontach częściej robią wszystkie grupy, ale szczególny wzrost odnotowano właśnie w grupie osób o najwyższych dochodach – mówi Agnieszka Strzałka, dyrektor generalny Maison Institute.
Komentarze (25)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeWracając do tematu, niektóre kategorie produktów są lepsze niż gdzie indziej, przykład nawet konserwy mięsne z biedronki są smaczne, czego nie da się powiedzieć o 100 typach-smakujących-jak-smalec konserw w takim Carrefourze.
Swoja drogą powinniśmy bojkotować sklepy, które łamią przepisy z zakresu prawa pracy. Bądźmy solidarni z pracującymi i wykorzystywanymi tam Polakami.
To jest również PATRIOTYZM.
W Biedronce płaci się gotówką, bo sklep nie będzie utrzymywał pazernych banków płacąc im prowizję od kart. Bierdronka tylko dla ludzi z kasą!
Pracownicy sklepu nie widzieli nigdy premiera w swoim sklepie.
Wygląda więc na to, że premier Donald Tusk ordynarnie kłamał twierdząc, że robi zakupy w "Biedronce". Najwyraźniej widział ją tylko przez okno rządowej limuzyny.
Skreśliłem "osiedlowe" kilka lat temu. Nie żałuję.