Wysokość odszkodowania autocasco powinna obejmować sumę cen części zamiennych i usług koniecznych do wykonania naprawy z uwzględnieniem podatku VAT – uznał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK).
Prezes UOKiK zakwestionowała stosowane przez jedno z towarzystw ubezpieczeń postanowienia w umowach autocasco. Postępowanie w tej sprawie zostało wszczęte po informacji uzyskanej od konsumentów.
W jego trakcie przeanalizowano wzorce umów, jakie towarzystwo ubezpieczeń zawierało z konsumentami w zakresie ubezpieczeń autocasco. Z informacji uzyskanych przez urząd wynika, że umowy o ubezpieczenia zawierają postanowienie tożsame z wpisanymi już do rejestru klauzul niedozwolonych.

Zasady obliczania

Zgodnie z prawem wysokość odszkodowania powinna obejmować sumę cen części zamiennych i usług koniecznych do wykonania naprawy z uwzględnieniem podatku.
Prezes UOKiK uznała, że towarzystwo ubezpieczeń bezprawnie różnicuje zasady jego obliczania. Tym konsumentom, którzy do wyliczenia odszkodowania zdecydowali się na wycenę towarzystwa ubezpieczeń, ubezpieczyciel bezprawnie wypłacał odszkodowanie pomniejszone o równowartość VAT.
Natomiast osoby, które zdecydowały się na zwrot kosztów na podstawie faktur dokonanej już naprawy, mogły liczyć na pełne odszkodowanie – czyli zawierające podatek.
W związku z tym konsument, wybierając inną metodę oszacowania odszkodowania, nie otrzymywał takiej sumy, która pokryłaby koszty naprawy – poinformował urząd (www.uokik.gov.pl).

Kara finansowa

Jak podkreślono, zgodnie z ustawą o ochronie konkurencji i konsumentów na przedsiębiorcę, który stosuje praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów, prezes UOKiK może nałożyć karę finansową w wysokości do 10 proc. przychodu osiągniętego w roku poprzedzającym wydanie decyzji.
Oprócz nałożenia kary finansowej prezes UOKiK nakazała przedsiębiorcy zaniechanie stosowania niedozwolonych praktyk, a także publikację sentencji na stronie internetowej ubezpieczyciela przez dwa miesiące, jak i na jednej z pięciu pierwszych stron dziennika ogólnopolskiego.
Decyzja nie jest ostateczna. Spółka ma prawo odwołania do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów – poinformował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Urząd sprawdza

Jak podkreślono, po uprawomocnieniu się każdej decyzji UOKiK sprawdza jej wykonanie. Przedsiębiorca, który nie zastosuje się do nałożonego obowiązku, naraża się na sankcję finansową – do 10 tys. euro za każdy dzień zwłoki. Niedawno przekonało się o tym inne towarzystwo ubezpieczeń, które nie zaprzestało stosowania wszystkich zakwestionowanych przez urząd praktyk. W wydanej w 2008 roku decyzji urząd stwierdził, że spółka ogranicza osobom uprawnionym dostęp do informacji i dokumentów gromadzonych w celu ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń lub wysokości odszkodowania. Przedsiębiorca nie zaprzestał stosowania wszystkich kwestionowanych praktyk. W związku z tym za niewykonanie decyzji prezesa UOKiK na towarzystwo ubezpieczeń została nałożona sankcja finansowa. Decyzja jest ostateczna. Spółka zapłaciła karę.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przypomniał, że w przypadku problemów z ubezpieczycielem należy zwrócić się do rzecznika ubezpieczonych. Spór można rozwiązać przed Sądem Polubownym działającym przy Rzeczniku Ubezpieczonych.
Ważne!
W przypadku problemów z ubezpieczycielem należy zwrócić się do rzecznika ubezpieczonych. Spór można rozwiązać przed sądem polubownym działającym przy rzeczniku ubezpieczonych
Podstawa prawna
Art. 27, 33, 131 ustawy z 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentow (Dz.U. nr 50, poz. 331 z późn. zm.).
Informacja Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (www.uokik.gov.pl).