Na rozpoczynającym się w środę Światowym Forum Ekonomicznym w Davos, potentaci z Wall Street i innych centrów finansowych świata znowu potraktują szwajcarski kurort, jako okazję do promocji własnych biznesów, puszczając w niepamięć zeszłoroczne spory o to, kto najwięcej przyczynił się do kryzysu.

Organizatorzy Forum spodziewają się w tym roku rekordowej liczby szefów wiodących firm świata wśród prawie 2500 oficjalnych gości: polityków, biznesmenów, uczonych, którzy od lat odwiedzają szwajcarski kurort.

Ale w przeciwieństwie do zeszłego roku, kiedy bankierzy musieli skoncentrować się na obronie własnej branży i debatach na propozycjami nowych, bardziej surowych regulacji, obecnie w Davos skoncentrują się na zdobywaniu klientów i rozwijaniu własnych biznesów – relacjonuje agencja Bloomberg.

Tegoroczne obradom przyświeca bowiem hasło „Wspólne normy dla nowej rzeczywistości”, co zdaniem organizatorów ma odzwierciedla fakt, iż żyjemy na świecie coraz bardziej złożonym i wzajemnie powiązanym, ale także doświadczającym erozji wspólnych wartości i zasad. Natomiast, co na pewno wiadomo, nie będzie w Davos żądnych specjalnych paneli poświęconych problemom wynagrodzeń czy regulacji finansowych, które rok temu spędzały bankierom sen z powiek.

Dwa lata temu, po kryzysie finansowym w 2008, w Davos nie pojawili się szefowie Bank of America, Citigroup i Morgan Stanley. W tym roku spośród wielkich banków z Wall Street zabraknie tylko szefów Goldman Sachs i Morgan Stanley, których jednak zastąpią prezydenci i prezesi.

Każdy z banków przeznaczy znacznie więcej pieniędzy na tradycyjne party. JPMorgan wyda bardziej wystawne przyjęcie w siedzibie Kirchner Museum, Bank of America organizuje drinki dla klientów w Steigenberger Grandhotel Belvedere, Morgan Stanley zaprasza na obiad dla wybranych gości w restauracji Gasthaus in den Islen, zaś Standard Charterem i Deutsche Bank będą podejmować gości również w Grandhotel Belvedere.

Jedną z nowości tegorocznego forum jest fakt, że ani jeden z szefów wiodących banków zachodnich nie znalazł się w gronie sześciu współprzewodniczących obrad w Davos. Ale będzie nim, np. Chanda Kochhar, szefowa ICICI Bank, drugiego pod względem wielkości banku w Indiach.

Wśród gości tegorocznego Światowego Forum Ekonomicznego w Davos znajdzie się Timothy Geithner, który będzie pierwszym od dziesięciu lat urzędującym sekretarzem skarbu USA, jak odwiedzi szwajcarski kurort. W Davos pojawią się także tradycyjnie przywódcy Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii.

Polskę ma reprezentować prezydent Bronisław Komorowski. Wraz z prezydentem Ukrainy weźmie on udział w debacie, której tematem będą przygotowania dwóch krajów do wspólnej organizacji finałów piłkarskich mistrzostw Europy w 2012 roku. Uczestnicy debaty będą zastanawiać się, jak wykorzystać ten turniej dla przyspieszenia integracji Ukrainy z Unią Europejską.

Ostatnie przygotowania do Dorocznego Spotkania Światowego Forum Ekonomicznego w Davos, w Centrum Kongresowym. fot. bloomberg / Bloomberg
Policjant obserwuje okolice z dachu Centrum Kongresowego. Obok niego znajduje się stanowisko dla snajpera. fot. bloomberg / Bloomberg
Ogólny widok na Davos, na pierwszym planie Centrum Kongresowe, w którym odbywać się będą główne obrady Światowego Forum Ekonomicznego fot. bloomberg / Bloomberg
T-shirt - Koszulka z napisem "Kocham Davos" w jednym ze sklepów szwajcarskiego kurortu. fot. bloomberg / Bloomberg