Rada Polityki Pieniężnej nie wyklucza interwencji na rynku walutowym, gdyby okazało się to niezbędne. Celem będzie utrzymanie inflacji na poziomie 2,5 proc. - napisał Narodowy Bank Polski w opublikowanym w czwartek projekcie "Założeń polityki pieniężnej na rok 2011".





Założenia przedstawiają podstawowe elementy realizowanej przez NBP strategii polityki pieniężnej, a także zarys uwarunkowań makroekonomicznych mogących wpływać na tę politykę w 2011 r. Dokument zawiera też opis instrumentów polityki pieniężnej.

Dokument informuje, że w 2011 r. podstawowym celem polityki pieniężnej będzie nadal utrzymanie inflacji na poziomie 2,5 proc. w średnim okresie. Jednocześnie polityka pieniężna będzie w dalszym ciągu prowadzona w taki sposób, aby sprzyjać zrównoważonemu wzrostowi gospodarczemu.

W "Założeniach" napisano, że poziom stóp procentowych NBP będzie dostosowywany do zmieniającej się sytuacji w gospodarce i oceny prawdopodobieństwa kształtowania się inflacji w średnim okresie powyżej lub poniżej celu inflacyjnego 2,5 proc. "W swoich decyzjach Rada będzie uwzględniała również sytuację sektora finansowego, którego stabilność jest warunkiem koniecznym utrzymania stabilności cen w dłuższym okresie" - zapewniono.

"W 2011 r. istotnym czynnikiem wpływającym na polską gospodarkę pozostanie rozwój sytuacji w otoczeniu zewnętrznym. (...) Ze względu na silne powiązania handlowe i finansowe Polski ze strefą euro ważnym uwarunkowaniem wzrostu gospodarczego w Polsce będzie sytuacja gospodarcza w tym regionie" - napisano w założeniach.

Według dokumentu, można oczekiwać nieznacznego przyspieszenia wzrostu PKB w strefie euro w 2011 r., przy znaczącym zróżnicowaniu poziomu aktywności gospodarczej w poszczególnych jej krajach. Istotnym źródłem niepewności dotyczącym aktywności gospodarczej w strefie euro są skutki dużej nierównowagi fiskalnej w wielu krajach tego regionu, a także oczekiwanego jej ograniczania.

Z kolei ważnymi krajowymi uwarunkowaniami polityki pieniężnej w 2011 r. będą: stan koniunktury gospodarczej w Polsce, sytuacja na rynku pracy, polityka fiskalna oraz rozwój akcji kredytowej. "Czynniki te mogą mieć istotny wpływ na przebieg procesów inflacyjnych zarówno w 2011 r., jak i w kolejnych latach" - napisano.