70 nowoczesnych pociągów Przewozów Regionalnych wartych 1,3 mld zł wyjedzie na tory dopiero po Euro 2012.
70 nowoczesnych pociągów Przewozów Regionalnych wartych 1,3 mld zł wyjedzie na tory dopiero po Euro 2012.
Spółka planowała wozić nimi pasażerów na najpopularniejszej trasie w Polsce, czyli z Gdańska do Warszawy i dalej do Krakowa i Katowic. Na to jednak nie zezwoliło Ministerstwo Infrastruktury, które musi zatwierdzić warunki przetargu, do którego połowę, czyli 175 mln euro, dokłada Unia Europejska. O odmowie resortu po raz pierwszy napisaliśmy w „DGP” 9 marca.
– Musimy gruntownie zmodyfikować studium wykonalności – mówi Przemysław Moraczewski, prezes Przewozów Regionalnych.
– Przewoźnik otrzyma zgodę na zakup taboru na połączenia międzywojewódzkie, ale w relacjach innych niż na wymienionej linii. Na tych trasach przewidywany jest kontrakt długoterminowy dla PKP Intercity – tłumaczy Mikołaj Karpiński, rzecznik resortu.
– Komisja Europejska nie zgadza się finansować taboru na te same połączenia – dodaje.
Chodzi o to, że PKP Intercity też liczą na pieniądze z Unii. Bruksela miałaby dołożyć 200 mln euro do zakupu nowoczesnych pociągów, które jeździłyby właśnie między Gdańskiem, Warszawą, Katowicami a Krakowem.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama