Ze względu na wejście w życie nowych przepisów RODO zmieniliśmy sposób
logowania do produktu i sklepu internetowego, w taki sposób aby chronić dane
osobowe zgodnie z najwyższymi standardami.
Prosimy o zmianę dotychczasowego loginu na taki, który będzie adresem
e-mail.
Adam Wiśniewski ekspert ds. inwestycji Acme Partners
/
DGP
Reklama
Reklama
Cykle giełdowe mają to do siebie, że w końcu się zmieniają, dlatego niezbędny jest ciągły monitoring portfela inwestycyjnego.
Każdy portfel jest konstruowany na dany moment, na podstawie posiadanych aktualnie informacji. Oczywiście, skład portfela uwzględnia oczekiwania co do przyszłości. Jednak rynek często jest nieprzewidywalny i zmienia się tak dynamicznie, że niezbędna jest stała obserwacja nie tylko limitów portfela, ale i rynkowych czynników ryzyka. Wszystko to robi się po to, by posiadać najświeższe informacje i by móc na bieżąco reagować na wszystkie nowe wydarzenia.
W przypadku portfela obligacji kluczowe znaczenie mają zmiany poziomu stóp procentowych, zmiany poziomu inflacji i oczekiwań inflacyjnych oraz sytuacja na tzw. rynkach bazowych, czyli rynku niemieckich i amerykańskich obligacji skarbowych.
Zarządzanie portfelem papierów dłużnych wymaga zatem dobrego rozumienia zarówno gospodarki (bo sama gospodarka rodzi inflację), jak i rynków finansowych oraz nieustannego monitorowania tych dwóch sfer jednocześnie. Pomiędzy gospodarką a aktywami i derywatami tworzącymi rynki finansowe zachodzą ścisłe zależności. Rynki obligacji są ściśle powiązane z wysokością stóp procentowych ze względu na odwrotną zależność pomiędzy stopami procentowymi a cenami obligacji; gdy stopy procentowe rosną, to ceny obligacji maleją i na odwrót. Mechanizm ten można opisać, posługując się następującym przykładem. Załóżmy, że inwestor posiada obligację skarbową o rentowności 5,5 proc. Gdy gospodarka rozwija się dynamicznie, można spodziewać się, że inflacja zacznie rosnąć, a rentowności obligacji nowych emisji wyniosą 7 proc. Wtedy posiadana obligacja automatycznie staje się mniej atrakcyjna i jej cena zaczyna spadać. Spadek zatrzyma się dopiero wtedy, gdy jej cena osiągnie na tyle niski poziom, że pozwoli na osiąganie rentowności analogicznej do rynkowej (7 proc.). Zasadę wynikającą z powyższego przykładu można skonkludować w następujący sposób: każde zjawisko lub informacja (dana) powodujące wzrost gospodarki lub wzrost inflacji zwiększa prawdopodobieństwo podwyższenia stóp procentowych przez władze monetarne, a więc i prawdopodobieństwo spadku cen obligacji. Mechanizm ten działa również w odwrotnym kierunku.
W przypadku portfela akcji kluczowe znaczenie mają informacje docierające ze spółek (zwłaszcza ich wyniki finansowe). Na przykładzie ostatnich miesięcy widać, jak bardzo istotna jest też ogólna sytuacja rynkowa w kraju i na wiodących giełdach zagranicznych. Przy braku kapitału kierowanego na giełdę w bessie nie chcą drożeć akcje nawet znakomitych spółek. Bez względu na sektor i rodzaj instrumentu inwestycyjnego cykle mają to do siebie, że w końcu się zmieniają. Dlatego ciągły monitoring portfela i sytuacji rynkowej jest niezbędny także po to, aby w odpowiednim momencie odpowiednio przebudować portfel.
Adam WiśniewskiPraktyk biznesu, zarządzania stresem i pracy z traumami za pomocą ciała i oddechu. Przez ostatnie 16 lat pracował dla czterech banków, międzynarodowej korporacji ubezpieczeniowej i biura maklerskiego. Kierował spółką doradczo-sprzedażową. Partner/Trener Metody Warstwy®