Część amerykańskich kongresmanów, którzy w poniedziałek głosowali przeciwko, teraz deklaruje poparcie dla tego planu Paulsona. Głosowanie w Izbie Reprezentantów ma się odbyć dzisiaj.

700-miliardowy plan ratowania amerykańskiego systemu finansowego przepadł w poniedziałek w Izbie Reprezentantów dwunastoma głosami. Po przyjęciu go przez Senat, który dodał do niego wiele zachęt w postaci ulg podatkowych i dotacji, niektórzy kongresmani zmienili zdanie lub skłaniają się do takiej decyzji. "Nienawidzę tego planu, ale bezczynność może być katastrofalna" - powiedział agencji AP republikanin Zach Wamp z Tennessee.

Czarnoskórzy kongresmani mówią, że zmienili zdanie po bezpośrednich rozmowach z Barackiem Obamą. Do kongresmanów ze swojej partii dzwonił z kolei John McCain, choć wynik tych rozmów nie jest znany. Liderzy Demokratów i Republikanów w Izbie Reprezentantów mają nadzieję, że zbiorą wystarczającą liczbę głosów. Nie mają jednak stuprocentowej pewności, że im się to uda. Marszałek Izby Reprezentantów Nancy Pelosi zapowiedziała, że dzisiaj podda plan ratunkowy pod głosowanie ale tylko wtedy, gdy będzie miała pewność, że zostanie on przyjęty.