"PGNiG SA będzie kontynuowało rozmowy z Gazprom Exportem na temat dodatkowych dostaw gazu. Ta sprawa była między innymi omawiana podczas spotkania przedstawicieli obu firm w Moskwie w dniu 12 stycznia br. Strony przedstawiły swoje stanowiska w sprawie negocjowanej umowy na dodatkowe dostawy gazu" - czytamy w komunikacie, w którym podano, że PGNiG i Gazprom Export wyraziły wolę poszukiwania rozwiązań satysfakcjonujących obie strony.
W środę spółka podała, że na bieżąco monitoruje sytuację w zakresie dostaw gazu do swoich klientów. "W tej chwili otrzymują oni zakontraktowane ilości gazu ziemnego i aktualnie nie są planowane ograniczenia w jego dostawach" - czytamy dalej.
Zapotrzebowanie na gaz pokrywają stabilne i kontraktowe dostawy z importu i wydobycie krajowe
Według PGNiG, zapotrzebowanie na gaz pokrywają głównie stabilne i kontraktowe dostawy z importu (z kierunku wschodniego i zachodniego) oraz wydobycie krajowe. Natomiast z podziemnych magazynów gazu pochodzi średnio ok. 10-13 mln m sześc. surowca. "Ich poziom napełnienia wynosi obecnie ok. 1 mld m sześc., czyli ok. 64%. Wartość ta obejmuje zasoby gazu, którymi dysponuje PGNiG oraz zapasy obowiązkowe będące w gestii Ministra Gospodarki" - głosi komunikat.
Spółka podała też, że podczas minionej doby zapotrzebowanie na paliwo gazowe wyniosło 54 mln m. sześc., a w całym poprzednim tygodniu wynosiło średnio ok. 51-53 mln m. sześc. na dobę. "To znacznie mniej niż wtedy, gdy temperatura spadła poniżej -10 stopni C. Wówczas dobowe zużycie błękitnego paliwa przekraczało wartość 60 mln m sześc." - podkreśliło PGNiG.
Zużycie gazu ziemnego w Polsce wynosi ok. 14 mld m sześc., z czego ok. 30% stanowi wydobycie krajowe. W 2008 roku OOO Gazprom Export dostarczyło do Polski ponad 7 mld m sześc. gazu.
Import rosyjskiego gazu do Polski i jego przesył przez terytorium Polski odbywa się na podstawie długoterminowych kontraktów, zawartych na podstawie porozumienia międzyrządowego z 1993 roku i aneksów do tego porozumienia.