Przedsiębiorcy, którzy zamieszczają na swoich stronach www odsyłacze do cudzych witryn, muszą pamiętać o zasadach uczciwej konkurencji. Takie działania nie mogą bowiem wprowadzać w błąd co do rzeczywistej pozycji rynkowej firmy.
Popularne linki lub deeplinki (czyli odsyłacze lub głębokie odsyłacze) ułatwiają internautom poruszanie się w gąszczu wirtualnych informacji i pozwalają na automatyczne przekierowanie do konkretnych stron www czy znajdujących się na nich treści. Chociaż odsyłacze ułatwiają pracę i pozwalają zaoszczędzić czas, mogą jednocześnie być wykorzystywane przez przedsiębiorców czy właścicieli portali internetowych, którzy chcą szybko zdobyć popularność cudzym kosztem. Bezmyślne odsyłanie z własnych stron www do stron renomowanych konkurentów może stanowić zakazany przez prawo czyn nieuczciwej konkurencji.

Linkowanie z ograniczeniami

Każdy przedsiębiorca, który posiada firmową stronę www, redakcja gazety z wydaniami internetowymi czy internauta prowadzący autorskiego bloga powinien liczyć się z tym, że inni użytkownicy sieci będą korzystać z zamieszczonych przez niego treści. Podobnie jak studenci piszący pracę magisterską mają prawo czerpać z cudzych dzieł i odsyłać do nich przypisami, internauci tworzący własne witryny mają prawo zamieszczać linki do innych stron www i materiałów w internecie. Zamieszczanie przypisów i odsyłaczy nie może jednak być dowolne i nie może naruszać interesów innych osób.
Choć większość stron www jest dostępna dla wszystkich użytkowników sieci bez ograniczeń, zdarza się, że zapoznanie się z zawartymi w nich treściami jest możliwe po spełnieniu pewnych warunków (np. dany artykuł mogą przeczytać tylko internauci, którzy wysłali płatny SMS w celu otrzymania kodu). Nie można więc bezpośrednio przekierowywać do chronionych treści, by uniknąć wymaganych opłat za możliwość zapoznania się z materiałem, czy wejść na stronę bez możliwości zapoznania się z reklamami z zamieszczonymi na stronie głównej.

Nieuczciwa konkurencja

Linking i deeplinking może ponadto służyć jako narzędzie do nieuprawnionego promowania towarów i usług. Może to być przede wszystkim zamieszczanie na stronie internetowej firmy linków do stron uznanych na rynku konkurentów (np. mały producent nieznanych na rynku napojów energetyzujących zamieszcza na swojej witrynie odesłanie do strony producenta Red Bulla). W skutek tego odwiedzający taką stronę internauci mogą odnieść mylne wrażenie, że przedsiębiorca ma powiązania biznesowe z renomowaną firmą, jest jej przedstawicielem lub produkuje swoje towary według podobnych technologii czy receptur.
Jeszcze inne skutki może wywołać u konsumentów podstępne użycie deeplinkingów, które pozwalają na przekierowanie internautów wprost do strony wewnętrznej innego przedsiębiorcy lub tylko konkretnych materiałów. Zdarza się, że produkujący niezbyt wyszukane towary przedsiębiorcy chcą wzmocnić swoją renomę i zamieszczają odsyłacze wprost do stron czy grafik przedstawiających produkty innych przedstawicieli branży. Dzięki temu klienci podświadomie powiązują nierzetelnego przedsiębiorcę z renomowanymi towarami i decydują się na zakup.



Ryzyko przedsiębiorcy

Wprowadzanie konsumentów w błąd co do rzeczywistej renomy przedsiębiorcy poprzez zamieszczanie odsyłaczy może być potraktowane jako czyn nieuczciwej konkurencji. Jest to bowiem każde działanie sprzeczne z prawem lub dobrymi obyczajami, jeżeli zagraża lub narusza interes innego przedsiębiorcy lub klienta.
Przedsiębiorca, którego interes został naruszony lub choćby zagrożony, w wyniku dokonania czynu nieuczciwej konkurencji może dochodzić roszczeń zarówno o charakterze majątkowym, jak i niemajątkowym. Roszczeniami niemajątkowymi są: zaniechanie niedozwolonych działań, usunięcie skutków takich działań i złożenie jednokrotnego lub wielokrotnego oświadczenia odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Do roszczeń majątkowych należą natomiast: naprawienie wyrządzonej szkody, wydanie bezpodstawnie uzyskanych korzyści, a także, jeżeli czyn nieuczciwej konkurencji był zawiniony, zasądzenie odpowiedniej sumy pieniężnej na określony cel społeczny związany ze wspieraniem kultury polskiej lub ochroną dziedzictwa narodowego. W stosunku do osoby, która rozpowszechnia nieprawdziwe informacje o swoim lub innym przedsiębiorstwie, może być również orzeczony areszt lub grzywna. Ściganie może tutaj nastąpić m.in. na wniosek pokrzywdzonego.
Szersza perspektywa
SFX Motor Sports Inc v. Davis
W grudniu 2006 r. sąd w Teksasie wydał wyrok w sprawie Roberta Davisa, który na swojej stronie internetowej zamieszczał bezpośrednie linki do internetowych transmisji z wyścigów motocyklowych. Będące właścicielem praw autorskich do transmisji przedsiębiorstwo SFX Motor Sport pozwało internautę po tym, jak stwierdziło, że jego działania wyrządziły szkodę poprzez ograniczenie prawa do sprzedaży sponsoringu i reklamy na jej stronie. Sąd stwierdził, że Davis przekroczył w tym przypadku ramy dozwolonego użytku utworów.
Gdy jesteś poszkodowany
Czego może domagać się przedsiębiorca poszkodowany przez linking:
● zaniechania niedozwolonych działań,
● złożenia jednokrotnego lub wielokrotnego oświadczenia o odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie,
● naprawienia wyrządzonej szkody (na zasadach ogólnych),
● wydania bezpodstawnie uzyskanych korzyści (na zasadach ogólnych),
● zasądzenia odpowiedniej sumy pieniężnej na cel społeczny związany ze wspieraniem kultury polskiej lub ochroną dziedzictwa narodowego – jeżeli czyn nieuczciwej konkurencji był zawiniony.
● usunięcia skutków niedozwolonych działań.
Słownik
Linking (odsyłanie) – kliknięcie zamieszczonego na stronie www fragmentu tekstu lub obrazu powoduje przekierowanie na inną witrynę
Deeplinking (głębokie odsyłanie) – naciśnięcie linka uruchamia hiperłącze, które wskazuje na określoną podstronę lub obraz (z pominięciem strony głównej lub strony startowej adresata linku).
Podstawa prawna
Ustawa z 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (Dz.U. 2003 r. nr 153, poz. 1503 z późn. zm.).