Po nocnej rundzie rozmów na temat przyszłości upadających linii lotniczych Alitalia pojawiły się szanse na zawarcie porozumienia, które by je uratowało.

Cztery związki zawodowe uczestniczące w nocy z niedzieli na poniedziałek w Rzymie w negocjacjach z przedstawicielami rządu oraz kilkunastu potencjalnych inwestorów wstępnie zaakceptowali umowę w sprawie utworzenia "nowej Alitalii".

Negocjacje dotyczące szczegółów mają być kontynuowane

Porozumienia nadal nie akceptują piloci oraz stewardzi i stewardessy, wyrażający najbardziej radykalne poglądy na temat planów doinwestowania firmy przez prywatnych przedsiębiorców.

Przedmiotem sporu były przede wszystkim plany drastycznych zwolnień pracowników w "nowej Alitalii", obejmujących około 5 tysięcy pracowników, w tym tysiąca pilotów.