Za brak wsparcia z budżetu państwa na inwestycje początkowe w górnictwie zapłaci cała polska gospodarka oraz indywidualni konsumenci - ocenia Sekcja Krajowa Górnictwa Węgla Kamiennego NSZZ "Solidarność".

Ministerstwo Finansów odmówiło ostatnio takiego wsparcia. Decyzję krytykował wczoraj wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak. Pieniędzy na inwestycje, umożliwiające dotarcie do nowych złóż, domagały się też górnicze związki zawodowe.

Sekcja Krajowa Górnictwa Węgla Kamiennego "S" w przesłanym dziś stanowisku wezwała rząd do realizacji założeń "Strategii działalności górnictwa węgla kamiennego w Polsce w latach 2007 - 2015", przyjętej przez poprzedni rząd 31 lipca 2007 r.

"Strategia zakłada przeznaczenie środków na inwestycje początkowe w sektorze górnictwa. Pomoc państwa w uruchomieniu nowych złóż węgla gwarantował również wicepremier rządu RP minister gospodarki Waldemar Pawlak" - podkreślają w stanowisku związkowcy.

"Wpłynie to również w sposób zasadniczy na pogorszenie bezpieczeństwa pracy w kopalniach"

Krytycznie odnoszą się więc do decyzji Ministerstwa Finansów, które nie przewidziało w przyszłorocznym budżecie środków na ten cel.

"Spowoduje to dalszy spadek wydobycia węgla kamiennego, przy wciąż rosnącym popycie na ten surowiec, a w konsekwencji doprowadzi do wzrostu jego ceny, za co zapłaci cała polska gospodarka oraz konsumenci indywidualni. Wpłynie to również w sposób zasadniczy na pogorszenie bezpieczeństwa pracy w kopalniach" - ocenia Sekcja Krajowa Górnictwa Węgla Kamiennego "S".

Wicepremier Pawlak ocenił wczoraj w Sosnowcu, że odmowa finansowania inwestycji początkowych z budżetu oznacza, iż "konieczne będą bardzo jasne i klarowne decyzje, dotyczące finansowania rozwoju górnictwa i finansowania inwestycji początkowych na rynku".

"Jeżeli minister finansów nie widzi takich możliwości finansowania, to trzeba te inwestycje sfinansować na rynku i to sfinansować już w pełnym wymiarze w 2009 r." - powiedział.