Resort skarbu podtrzymuje, że Giełda Papierów Wartościowych ma zostać sprywatyzowana do końca tego roku, warunkuje to jednak korzystną ceną i gwarancją rozwoju rynku w regionie.

"Chcemy domknąć ten proces (prywatyzacji GPW - PAP) w tym roku. Ale tu nie można działać pod presją czasu. To zbyt ważna prywatyzacja" - powiedział w czwartek minister skarbu Aleksander Grad w radiu PiN.

"Zamknięcie transakcji nastąpi wtedy, gdy będę wiedział, że mam przed sobą korzystną ofertę i gwarancję, że spółka będzie się rozwijać w regionie" - dodał.

MSP czeka na wiążące oferty w prywatyzacji Giełdy Papierów Wartościowych do października. Obecnie prowadzony jest due diligence GPW.

Ministerstwo Skarbu Państwa pod koniec lipca zakwalifikowało do kolejnego etapu prywatyzacji Giełdy Papierów Wartościowych wszystkich czterech kandydatów: Deutsche Boerse, London Stock Exchange, Nasdaq OMX i NYSE Euronext.

Zgodnie z planem MSP, do końca roku ma się zakończyć pierwszy etap prywatyzacji, w którym sprzedanych zostanie od 51 proc. do 73,82 proc. akcji giełdy.

Sprzedaż pozostałych 25 proc. + 1 akcja planowana jest w ciągu następnych 2-3 lat. MSP dopuszcza także sprzedaż do 22,82 proc. akcji członkom giełdy, którzy zostaną zaproszeni do złożenia oferty na co najmniej 0,5 proc., lecz nie więcej niż na 10 proc. akcji przez jeden podmiot.