W przyszłym roku wzrost PKB wyniesie 1,2 proc., a inflacja 1 proc. - wynika z przyjętego we wtorek przez rząd projektu ustawy budżetowej na 2010 r.

Centrum Informacyjne Rządu poinformowało, że wzrost spożycia ogółem w przyszłym roku wzrośnie o 1,1 proc., a realny wzrost wynagrodzeń w gospodarce o 1 proc. Przychody z prywatyzacji zaplanowano w wysokości ok. 25 mld zł.

Według projektu, dochody budżetu państwa wyniosą w przyszłym roku 245,5 mld zł. "Prognoza dochodów budżetowych nie zawiera dochodów z środków UE i innych źródeł niepodlegających zwrotowi" - poinformowało CIR.

Zgodnie z projektem dochody niepodatkowe (m.in. z cła, dywidend) wyniosą w 2010 r. 22,3 mld zł, czyli o 11,5 proc. mniej niż w 2009 r. Dochody podatkowe sięgną zaś 223,1 mld zł, czyli więcej o 6 proc.

"Rząd, przedstawiając projekt budżetu na rok 2010, brał pod uwagę ewentualne konsekwencje wystąpienia negatywnych ryzyk i niekorzystnych uwarunkowań dla polskiej gospodarki. W projekcie ustawy budżetowej nie ma znaczących zmian w podatkach i wydatkach, natomiast są w nim uwzględnione istotne wpływy z prywatyzacji. Utrzymano w nim też zasadę, że dług publiczny nie powinien przekroczyć 55 proc. PKB (tzw. próg ostrożnościowy)" - czytamy w komunikacie CIR.

"Oczekuje się, że w latach 2011-2013 gospodarka przyspieszy - w 2011 r. PKB wzrośnie do 2,8 proc., w 2012 r. - do 3,0 proc. i w 2013 - 3,4 proc. (przy wzroście popytu krajowego). Od 2011 r. zacznie się poprawiać sytuacja na rynku pracy (spadek bezrobocia). Istotnym bodźcem prorozwojowym będzie organizacja mistrzostw EURO 2012, które przyczynią się do wzrostu aktywności inwestycyjnej" - dodano.