Należąca do Jana Kulczyka spółka, która wybuduje kolejny odcinek autostrady A2, zagwarantowała już sobie finansowanie inwestycji. Parafowane umowy czekają na zgodę ministra finansów.
Oodcinek autostrady A2 z Nowego Tomyśla do Świecka (106 km) to kluczowy fragment polskiej sieci autostrad, który ma połączyć nasz kraj z Zachodem. Jego powstanie stanęło pod znakiem zapytania, gdy przyciśnięte kryzysem banki przeciągnęły zimą rozmowy na temat kredytowania budowy. Rząd musiał koncesjonariuszowi trasy, spółce Autostrada Wielkopolska, przedłużyć o trzy miesiące czas na znalezienie funduszy.
Pierwsza dobra wiadomość nadeszła w maju, gdy Europejski Bank Inwestycyjny przyznał spółce 1 mld euro kredytu (z opcją na dodatkowe 200 mln euro). To 70 proc. wartości projektu szacowanej jest na 1,65 mld euro. Dla porównania Gdańsk Transport Company otrzymał na budowę trasy A1 z Grudziądza do Torunia 550 mln euro, czyli 50 proc. wartości inwestycji.
Hojność EBI zachęciła banki komercyjne. Jak dowiedziała się GP, we wtorek ostatecznie spółce udało się znaleźć brakujące pieniądze.
– 23 czerwca parafowane zostały umowy między Ministerstwem Infrastruktury, spółką Autostrada Wielkopolska a bankami komercyjnymi – potwierdza Mikołaj Karpiński, rzecznik resortu.
Jak informuje Zofia Kwiatkowska, rzeczniczka AWSA, część kosztów zostanie sfinansowana przez wkład własny akcjonariuszy. Nie zdradziła, jak duża będzie to kwota.
Koszt budowy odcinka A2 do Świecka to niemal 1,3 mld euro (12,2 mln euro za kilometr w pełni wyposażonej autostrady. Reszta to w największej części odsetki od kredytów, ale także środki na funkcjonowanie spółki do 2037 roku, gdy AWSA utraci koncesję.
Do rozpoczęcia właściwych prac brakuje zgody ministra finansów Jacka Rostowskiego. Jak ustaliła GP, ważą się losy rządowych gwarancji dla powstającej inwestycji. Według naszego informatora być może w ogóle nie będą potrzebne. Rząd będzie musiał jedynie zagwarantować przyszłe wypłaty z Krajowego Funduszu Drogowego za rzecz AWSA, będące zapłatą za dostępność autostrady.
– Trasa A2 łącząca Niemcy ze wschodem jest jedną z najbardziej opłacalnych autostrad w tej części Europy – mówi analityk Adrian Furgalski.
Tymczasem rzeszowski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad ogłosił wczoraj kolejny przetarg na autostradę A4 (Tarnów– Rzeszów). Zamówienie dotyczy budowy liczących w sumie 68 km dwóch odcinków trasy. Do końca tego roku drogowcy planują ogłoszenie przetargu na budowę ostatniego odcinka A4 przed ukraińską granicą.