Telekomunikacja Polska w przeliczeniu na jednego klienta emituje najwięcej CO2 wśród firm swojej grupy. Na wytworzenie usług zużywa też więcej prądu niż inne firmy grupy France Telecom poza Francją.
W ostatnich dniach TP zaapelowała do pracowników firmy o wyłączanie komputerów na noc. Około 30 proc. komputerów działa bowiem – choć nie musi – 24 godziny na dobę. Jak pisze na swym blogu Wojciech Jabczyński, rzecznik grupy TP, może to przynieść 30 tys. zł oszczędności miesięcznie i 360 tys. zł w skali roku.
Z opublikowanego właśnie przez France Telecom dorocznego raportu dotyczącego odpowiedzialności społecznej firmy wynika, że w całym 2008 roku grupa TP zużyła 708 GWh energii elektrycznej (tyle co 354 tys. gospodarstw domowych), czyli o 0,6 proc. mniej niż rok wcześniej. Jest jedyną z dużych europejskich spółek z grupy France Telecom, która zmniejszyła zużycie prądu. W pozostałych wzrosło od 4,1 proc. (Wielka Brytania) do 28,9 proc. (Rumunia). Na zużycie prądu wpływ ma liczba klientów firmy, liczba łączy internetowych (jedno łącze internetowe zużywa 5W na godzinę), a w przypadku sieci komórkowych także liczba stacji bazowych i ich energochłonność.
Mimo spadku zużycia energii elektrycznej ogółem w grupie TP na jednego jej klienta w 2008 roku konsumpcja prądu wzrosła o 1,5 proc. do 27,94 kWh. W pozostałych krajach zużycie prądu na klienta także wzrosło. Tylko we Francji zużycie prądu na jednego klienta jest większe niż w Polsce i wynosi 30,16 kWh.
TP bije na głowę inne spółki z grupy FT pod względem emisji CO2 na jednego klienta. W 2008 roku wynosiła ona 20,1 kg i była niemal na tym samym poziomie co rok wcześniej. We Francji w ubiegłym roku emisja CO2 na jednego klienta FT spadła o 7,5 proc. do 4,09 kg.
Z dostępnych nam danych wynika, że samochody służbowe TP zużyły w 2008 roku blisko 5,4 mln litrów benzyny i gazu (spadek o 31,3 proc. w porównaniu z 2007 rokiem) oraz niemal 4 mln litrów oleju napędowego (wzrost o 48,3 proc.). Więcej niż TP paliwa zużywają tylko francuskie spółki grupy FT.
TP jest na trzecim miejscu w grupie FT pod względem liczby kilometrów w podróżach służbowych samolotami. W 2008 roku było to ponad 9,4 mln km, co oznacza wzrost o blisko 93 proc. w porównaniu z 2007 rokiem.
Pracownicy TP więcej niż w 2007 roku podróżowali pociągami. Przejechali w sumie 436 tys. km (wzrost o 243 proc.). Było to jednak ponadtrzykrotnie mniej niż w Hiszpanii, 35-krotnie mniej niż w Wielkiej Brytanii i niemal 118-krotnie mniej niż we Francji.
Z raportu wynika też, że w grupie TP spada wskaźnik liczby kobiet na stanowiskach menedżerskich. W 2008 roku stanowiły one 25,8 proc. kadry menedżerskiej, podczas gdy w 2006 roku wskaźnik wynosił 31,1 proc.