Sieci kinowe zwiększyły przychody nie tylko dzięki większej liczbie sprzedanych biletów. Sale kinowe szturmują także reklamodawcy.
WI połowie roku Polacy kupili 17,1 mln biletów do kin - wynika z danych monitorującej polski rynek firmy Boxoffice.pl. To o 700 tys. biletów więcej niż rok temu. Jeden z największych graczy na rynku, Centrum Filmowe Helios, zwiększył przychody o 24 proc. - w tym o 17,5 proc. z biletów, a o 28 proc. z kinowych barów. Wcześniej wyniki ujawnił lider rynku Cinema City, który zwiększył przychody o 14,6 proc. - do 92 mln euro, a zysk netto o 12,5 proc. - do 10,6 mln euro. Ponad połowę przychodów spółki pochodzi z rynku polskiego, gdzie sprzedała 6,2 mln biletów, o 9,6 proc. więcej niż przed rokiem.
Jednak nie tylko większa liczba widzów - mimo drożejących biletów - poprawia wyniki sieci. W tym roku prawdziwy szturm na kina przypuścili reklamodawcy. Według domu mediowego Starlink firmy wydały na reklamę w kinach więcej o 58,3 proc. To najszybciej rosnący segment w I półroczu, przewyższający nawet internet i telewizję. W samym Heliosie przychody ze sprzedaży reklamy wzrosły o rekordowe 140 proc.
II półrocze może być jeszcze lepsze ze względu na dużą liczbę premier. Już w ubiegłym roku przychody z biletów sprzedanych w lipcu i sierpniu stanowiły 22,5 proc. rocznej sprzedaży kin. W tym sezonie ma być lepiej, bo w sumie będzie aż 40 premier.