Wartość rumuńskiego rynku telekomunikacyjnego, jednego z najszybciej rozwijających się w Europie, w 2007 r. wyniosła 14 mld lei (nieco ponad 13 mld zł). To o 14 proc. więcej niż w 2006 roku - wynika z raportu firmy analitycznej PMR.

To, zdaniem analityków PMR, najniższy wzrost od 2000 r., kiedy wartość rumuńskiego rynku zwiększyła się o ok. 100 proc. i wyniosła 3,3 mld lei (według kursu NPB 1 lej kosztuje obecnie 0,93 zł).

Powodem malejącej dynamiki są postępujące obniżki cen usług telekomunikacyjnych, co wpływa na poziom przychodów firm działających na rynku. Z drugiej strony rynek rumuński cały czas jest jednym z najszybciej rozwijających się w Europie. Dla porównania wzrost w 2007 r. na polskim rynku telekomunikacyjnym wyniósł - według ocen PMR - ok. 2 proc.

Według raportu, pomimo rosnącej konkurencji i spadających cen usług, prognozy na 2008 r. zakładają dalszy dwucyfrowy wzrost rynku telekomunikacyjnego w Rumunii, chociaż jego dynamika obniży się do 10,6 proc. Jego wartość w tym roku jest szacowana na 15,5 mld lei.

Najszybciej rozwijającym się segmentem rynku telekomunikacyjnego w 2007 r. był DLISP (ang. Data Transmission, Line Rental and Internet Services Provision), czyli transmisji danych, dzierżawy łączy i dostępu do internetu. Jego wartość zwiększyła się o ok. 23 proc. (w Polsce w 2007 r. o ok. 10 proc.), osiągając 1,53 mld lei. W efekcie segment powiększył udział w całym rynku usług telekomunikacyjnych do 11 proc.

Na koniec 2007 roku na 100 mieszkańców Rumunii przypadało 106 kart SIM

Prognoza dla rynku DLISP, to ok. 20-proc. wzrost w ujęciu wartościowym w 2008 r. Autorzy raportu nie wykluczają, że dwucyfrowa dynamika tego segmentu zostanie utrzymana aż do 2012 r.

Zdaniem analityków, powodem tego był kolejny bardzo dobry rok na rynku telefonii komórkowej, który zwiększył się w 2007 r. do 67 proc. wartości rynku ogółem (w porównaniu do 64 proc. rok wcześniej) z powodu rosnącej liczby użytkowników.

Według rumuńskiego urzędu ANRCTI, który zajmuje się nadzorem rynku telekomunikacyjnego (odpowiednik polskiego Urzędu Komunikacji Elektronicznej), w latach 2005-2007 podwoiła się liczba kart SIM obsługiwanych na rumuńskim rynku.

Na koniec 2007 roku na 100 mieszkańców Rumunii przypadało 106 kart SIM (w Polsce było to ok. 108,8 kart). Wskaźnik ten nie przekłada się jednak na rzeczywistą liczbę użytkowników. Jest to przede wszystkim związane z posiadaniem przez nich więcej niż jednej karty SIM.

PMR szacuje, że liczba abonentów internetu w Rumunii w latach 2003-2007 zwiększała się średniorocznie o ok. 90 proc., osiągając w 2007 r. 5,8 mln użytkowników. Liczbę abonentów internetu z wyłączeniem tych, którzy do korzystania z sieci wykorzystują telefon komórkowy, firma szacuje na ok. 3,6 mln (dla porównania w Polsce ok. 5 mln).

PMR to firma specjalizująca się w dostarczaniu informacji rynkowych oraz usług firmom zainteresowanym rynkami Europy Środkowo-Wschodniej

Wiodącymi graczami na rynku internetu w Rumunii w 2007 r. byli: główny operator telefonii stacjonarnej - Romtelecom, oraz dwaj czołowi dostawcy telewizji kablowej RCS & RDS oraz UPC Romania. Silną pozycję mają też operatorzy telefonii komórkowej (przede wszystkim Orange i Vodafone). Mimo to znacząca część rynku jest kontrolowana przez małych, lokalnych dostawców.

W latach 2000-2006 liczba dostawców usług internetowych w Rumunii zwiększyła się niemal 30-krotnie. Najwyższy wzrost przypadł na rok 2003, kiedy to zostały wprowadzone regulacje ANRCTI umożliwiające dostęp operatorom alternatywnym do sieci Romtelecomu. Rok 2007 z kolei przyniósł niewielki spadek liczby dostawców działających na rumuńskim rynku, co było w głównej mierze związane z procesami konsolidacyjnymi.

PMR to firma specjalizująca się w dostarczaniu informacji rynkowych oraz usług firmom zainteresowanym rynkami Europy Środkowo-Wschodniej. Do jej głównych obszarów działalności należy wydawanie publikacji biznesowych, świadczenie usług konsultingowych i badania rynku.