Sponsor kampanii wyborczej prezydenta bułgarskiego Georgi Pyrwanowa, zamieszany w malwersację funduszy unijnych, zwrócił 2,93 mln lewów (1,452 mln euro) Agencji Rolnej, zarządzającej pieniędzmi z programu SAPARD - poinformował w sobotę dziennik "Sega".

Dwa tygodnie temu Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć (OLAF) napisał w raporcie, że biznesmeni, którzy sponsorowali kampanię wyborczą prezydenta Pyrwanowa w 2006 roku korzystali z politycznej protekcji, by uniknąć dochodzenia prokuratury. W reakcji na te ustalenia firma Eurofrygo (wymieniona przez OLAF) zwróciła 2,9 mln lewów. Tym krokiem, podkreśla "Sega", jej właściciele Ludmił Stojkow i Mario Nikołow przyznali publicznie, że otrzymali europejskie subsydia wbrew prawu.

Dochodzenie przeciw biznesmenom wszczęto już w 2006 roku

Dochodzenie przeciw biznesmenom o wyłudzenie 7,65 mln euro z programu SAPARD wszczęto po sygnale OLAF już w 2006 roku, lecz sprawę przeciw Stojkowowi, który był sponsorem kampanii Pyrwanowa, umorzono.

W lipcu br. do mediów bułgarskich przedostał się raport OLAF, stwierdzający liczne naruszenia w zarządzaniu funduszami unijnymi. Raport mówił o politycznej protekcji nad firmami, wyłudzającymi środki unijne. Wymieniono około 50 konkretnych spraw, w tym sprawę Eurofrygo.

Raport OLAF był jednym z elementów, który złożył się na negatywną ocenę Bułgarii przez Komisję Europejską. Raport KE z 23 lipca zawierał ostrą krytykę pod adresem władz bułgarskich za brak postępu w walce z korupcją. Komisja zamroziła m.in. 825 mln euro z przedakcesyjnych funduszy ISPA, PHARE i SAPARD oraz ponad miliard euro z funduszy strukturalnych na transport i rozwój regionalny w Bułgarii.