Czy ubezpieczony ma prawo do przeczytania akt szkodowych prowadzonych przez firmę ubezpieczeniową?
O rzeczywistej przydatności umowy ubezpieczenia można się przekonać dopiero po wypadku ubezpieczonego. Zdarza się, że ubezpieczonego (poszkodowanego w ubezpieczeniu OC) spotyka wtedy rozczarowanie, wynikające z odmowy zapłaty odszkodowania, albo z przedłużania przez ubezpieczyciela czynności ustalania jego zasadności lub wysokości. Ustawa z 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej zawiera jednak przepisy, które pozwalają uprawnionemu dyscyplinować ubezpieczyciela. Kluczowy jest art. 16 ust. 4, który zapewnia określonym osobom prawo wglądu w akta szkodowe, czyli akta postępowania likwidacyjnego oraz uzyskania ich kopii. Przepis ten ma duże znaczenie w praktyce. Pomaga ustalić motywy, którymi kieruje się ubezpieczyciel, odmawiając odszkodowania lub proponując je w niższej wysokości. Pozwala też podjąć decyzję wniesienia powództwa przeciwko ubezpieczycielowi, albo zaniechania jej podjęcia. Osoba domagająca się odszkodowania, znając argumenty i dowody, którymi dysponuje ubezpieczyciel, może ocenić swoje szanse w ewentualnym procesie. Wiążą się z tym plusy również dla ubezpieczycieli, gdyż zapoznanie się klienta ze zgromadzoną dokumentacją może niezadowolonego ubezpieczonego lub poszkodowanego odwieść od wniesienia powództwa. Analizowane przepisy zapobiegają w pewnym sensie praktyce zaskakiwania osoby dochodzącej roszczeń od ubezpieczyciela nowymi zarzutami (innymi niż wskazane w decyzji o odmowie zapłaty odszkodowania lub o przyznaniu go w niższej wysokości) dopiero na etapie procesu. Przy znajomości akt szkodowych łatwiej też jest przygotować dobry pozew, uprzedzający ewentualne zarzuty pozwanego ubezpieczyciela. Skądinąd wydaje się, że z uwagi na wymogi dowodowe dotyczące postępowania w sprawach gospodarczych, powód będący przedsiębiorcą wręcz powinien przed wniesieniem pozwu zapoznać się z dokumentacją dotyczącą wypadku ubezpieczeniowego i podać w pozwie również wszelkie dowody i twierdzenia dotyczące okoliczności tam stwierdzonych (art. 47912 kodeksu postępowania cywilnego). Podsumowując, przed skierowaniem sprawy o odszkodowanie ubezpieczeniowe na drogę procesu, warto, a niekiedy wręcz trzeba, zapoznać się z aktami szkodowymi. Pomimo że omawiane przepisy obowiązują już kilka lat, nie wszyscy wiedzą o tej możliwości, a w każdym razie nie wszyscy z niej korzystają. Odrębnym zagadnieniem jest to, w jaki sposób postępować, gdy ubezpieczyciel odmawia dostępu do zgromadzonej dokumentacji, udostępnia ją w niepełnym zakresie lub domaga się wygórowanej zapłaty za sporządzenie jej kserokopii.