Dzięki Najwyższej Izbie Kontroli w 2007 r. odzyskano dla budżetu 0,7 mld zł - poinformował prezes NIK Jacek Jezierski.

Jezierski przedstawił na konferencji prasowej w Warszawie sprawozdanie z działalności NIK w 2007 r. Jak podkreślił, odzyskane dla budżetu dzięki kontrolom NIK środki to przeszło trzykrotnie więcej niż kosztowało utrzymanie Izby; w ubiegłym roku wydatki wyniosły ponad 229 mln zł.

Jak poinformował prezes NIK, ogólny wymiar finansowy ujawnionych nieprawidłowości to blisko 8,4 mld zł. Ze sprawozdania wynika, że w 2007 r. Izba zakończyła 166 planowych kontroli, w tym 95 dotyczyło wykonania budżetu państwa. Ponadto inspektorzy przeprowadzili kontrole doraźne, w ramach których zbadano 128 tematów, w 326 jednostkach. Ogólnie NIK skontrolował ponad 2,8 tys. jednostek i wysłał ponad 2,9 tys. wystąpień pokontrolnych.

NIK przekazała w ubiegłym roku organom ścigania 129 zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa i 8 wniosków do sądów grodzkich o ukaranie.

Prezes NIK wyjaśnił, że kontrolerzy podejmują kontrolę, badając "czy państwo polskie jest oszczędne, gospodarne i przyjazne obywatelowi oraz czy skutecznie wypełnia swoje zadania". Kontrolerzy zwracają uwagę na obszary zagrożone korupcją oraz analizują systemy kontroli wewnętrznej.

"Państwo w wielu obszarach nie wywiązuje się w stopniu zadowalającym ze swoich zadań"

Jezierski podkreślił, że kontrole Izby pokazały, iż "państwo w wielu obszarach swej aktywności nie wywiązuje się w stopniu zadowalającym ze swoich zadań, czyli stwarzania gospodarce warunków do rozwoju, a obywatelom warunków do bezpiecznego życia". Dodał, że wiele z tych nieprawidłowości nie wynika z braku funduszy, ale m.in. z niedoskonałości organizacyjnych, błędów w planowaniu i braków kadrowych.

Jako jeden z przykładów nieprawidłowości podał przedawnienie się zobowiązań podatkowych, kontrolowane za lata 2004 - 2006. Jak wyjaśnił, dotyczy to kwoty ponad 1,5 mld zł. Według niego, wynikało to m.in. z niewystarczającej skuteczności organów podatkowych i egzekucyjnych, błędów w ich działalności, przewlekłych postępowań i braku skutecznego nadzoru ministerstwa finansów. Dodał, że zaległości podatkowe zagrożone przedawnieniem wynoszą w sumie na ponad 4,6 mld zł.

"Wyzwaniem dla państwa polskiego jest lepsze przygotowanie do wykorzystania środków z Unii Europejskiej"

NIK w 2007 r. badała także zapewnienie porządku i bezpieczeństwa na obszarach kolejowych w latach 2005 - 2006. W ocenie NIK, PKP nie zapewniają należytej ochrony porządku i bezpieczeństwa. W 2005 r. na terenach kolejowych odnotowano ponad 100 tys. przypadków przestępstw i wykroczeń, wzrosła liczba kradzieży na szkodę podróżnych oraz liczba pobić.

Wśród innych kontroli Jezierski wymienił m.in. kontrolę prywatyzacji polskich hut stali, nadawania stopni i tytułu naukowego, prywatyzacji Zelmera, kosztów funkcjonowania ZUS oraz kształtowania polityki przestrzennej w gminach.

Jak podsumował, kontrole pokazały, że wyzwaniem dla państwa polskiego jest lepsze przygotowanie do wykorzystania środków z Unii Europejskiej. W jego ocenie, obecnie administracja państwowa jest zbyt słabo przygotowana do tego zadania. Dodał, że wynika to m.in. z niskich wynagrodzeń, które pociągają za sobą dużą rotację pracowników.