Bessa, z jaką mamy obecnie do czynienia na rynkach akcji, skłania do zastanowienia, jak zarabiać przy ciągłych spadkach cen akcji. Jednym z rozwiązań jest wykorzystanie instrumentów pochodnych na akcje lub indeksy akcyjne. Najbardziej płynnymi instrumentami pochodnymi na GPW są kontrakty futures na indeks WIG20. Przyjęcie krótkiej pozycji (sprzedanie kontraktów w celu późniejszego ich odkupu po niższych cenach) pozwala zarabiać, wtedy gdy indeks traci. Rozwiązanie to jest dostępne zarówno dla inwestorów instytucjonalnych, jak i indywidualnych.
Kontrakty futures są wykorzystywane do zabezpieczania, spekulacji i arbitrażu. Skupimy się na możliwości spekulowania. Wchodząc na rynek futures, korzystamy z dźwigni finansowej, która pozwala uzyskać duże zyski/straty oraz zabezpieczyć pozycje, których zabezpieczenie bez dźwigni byłoby bardzo kosztowne. Jest tak dlatego, że przy transakcjach na futures angażujemy tylko niewielką kwotę, którą jest depozyt zabezpieczający. Wartość depozytu stanowi jedynie część wartości transakcji. Inwestor musi go wcześniej wnieść do biura maklerskiego, jeszcze przed handlem kontraktami.
Spekulowanie kontraktami futures polega na wykorzystywaniu, czasem niewielkich, ruchów cen i sprowadza się do pozornie prostej zasady: sprzedać drogo, żeby później taniej odkupić (przy spadających cenach) albo kupić tanio, a sprzedać drogo (przy rosnących cenach). Zasada ta jest tylko pozornie prosta, ponieważ nikt nie jest w stanie na tyle dobrze przewidywać zachowań rynku, żeby nie zdarzyło się, że nie poniesie minimalnej straty. Zdarza się, że poziom cenowy, który w chwili obecnej wydaje się doskonały do zawarcia transakcji, już po chwili może generować stratę.
Motorem spekulacji w trendzie spadkowym jest przeświadczenie, że w danym momencie większe jest prawdopodobieństwo utrzymania się obecnego trendu niż prawdopodobieństwo radykalnego jego odwrócenia. Przy spadkach cen akcji zysk generuje przyjęcie pozycji krótkiej (sprzedanie drogo, po to, aby później odkupić taniej). W bessie pierwsze składane są zlecenia sprzedaży, a gdy spadki kursów akcji i indeksów się pogłębiają, składane są zlecenia kupna w celu zamknięcia pozycji i realizacji zysku. Zysk stanowi różnica pomiędzy wyższą ceną, po której sprzedaliśmy, a niższa ceną, po której kontrakty odkupiliśmy.
Aktywni gracze futures codziennie określają poziomy, które według ich oceny są kluczowymi momentami dla wejścia i wyjścia z rynku. Często składają oni zlecenia, z limitem aktywacji i realizacji, które otwierają pozycje dopiero gdy rynek osiągnie pożądany przez nich poziom. Operowanie na kontraktach futures wymaga doświadczenia, znajomości rynku i świadomości dźwigni finansowej.