ZMIANA PRAWA - Udzielając pożyczek oraz zaliczkowych wypłat na zakup wyemitowanych przez siebie akcji, spółka łatwiej zlikwiduje bieżące nadwyżki pieniężne i przyczyni się do ustabilizowania kursu giełdowego własnych akcji.
półka akcyjna będzie mogła sfinansować nabycie lub objęcie emitowanych przez siebie akcji - przewiduje uchwalona po poprawkach Senatu ustawa z 13 czerwca 2008 r. o zmianie ustawy Kodeks spółek handlowych. Ustawa została skierowana do podpisu prezydenta.

Pożyczka na nabycie akcji

Na finansowanie nabycia lub objęcia emitowanych przez siebie akcji spółka akcyjna będzie mogła udzielać pożyczek, dokonywać zaliczkowych wypłat i ustanawiać zabezpieczenia.
Do tej pory kodeks spółek handlowych nie zezwalał na nabywanie własnych akcji. Tylko instytucje finansowe mogły je nabywać na własny rachunek w granicach upoważnienia udzielonego przez walne zgromadzenie na czas nie dłuższy niż rok, w celu dalszej odsprzedaży.
- Ograniczenia te utrudniały likwidowanie bieżących nadwyżek pieniężnych w spółkach oraz utrudniały wdrażanie programów motywacyjnych dla menedżerów tzw. opcji menedżerskich i pracowniczych - mówi adwokat Maria Urbańska z Kancelarii Kosiński i Wspólnicy.
Wyjaśnia, że przez nabywanie własnych akcji spółki likwidują nadwyżki finansowe, a także mogą przyczynić się do stabilizacji kursu giełdowego akcji i w ten sposób zapobiec wahaniom kursów akcji o charakterze spekulacyjnym.

Kapitał rezerwowy

Teraz spółki będą mogły finansować nabycie lub objęcie emitowanych przez siebie akcji, pod warunkiem że wcześniej utworzą na ten cel kapitał rezerwowy. Sposób tego finansowania ma określać uchwała walnego zgromadzenia. Zanim jednak zostanie podjęta, zarząd powinien przedstawić pisemne sprawozdanie na temat przyczyn, celu i warunków finansowania, interesu spółki w finansowaniu, wpływu finansowania na płynność finansową i wypłacalność spółki. Sprawozdanie zarządu powinno określać cenę nabycia lub objęcia akcji spółki z uzasadnieniem, że jest ona godziwa.
Upoważnienie walnego zgromadzenia do nabycia akcji musi określać m.in. maksymalną liczbę akcji oraz maksymalną i minimalną wysokość zapłaty, a także okres upoważnienia, który nie może przekraczać pięciu lat. Łączna wartość nominalna nabytych akcji nie może przekraczać 20 proc. kapitału zakładowego.
Wprowadzenie takiego progu ustawodawca uzasadnił tym, że w spółkach o dużym rozproszeniu akcjonariatu posiadanie pakietu akcji przekraczających 20 proc. ogółu głosów na walnym zgromadzeniu mogłoby doprowadzić do przejęcia faktycznej kontroli nad spółką.
Gdyby jednak spółka, nabywając akcje, naruszyła przepisy, to musi je zbyć w ciągu roku.

Obniżka kapitału zakładowego

Spółka akcyjna będzie mogła uchwalić także obniżenie kapitału zakładowego. Zarząd musi w takiej sytuacji niezwłocznie ogłosić o tym i wezwać wierzycieli do zgłoszenia wobec niej roszczeń w ciągu trzech miesięcy. Zgłoszone w tym czasie wymagalne roszczenia spółka powinna zaspokoić. Natomiast wierzyciele mogą domagać się zabezpieczenia roszczeń niewymagalnych, które powstały przed dniem ogłoszenia uchwały o obniżeniu kapitału zakładowego. Muszą jednak uprawdopodobnić, że obniżenie zagraża zaspokojeniu ich, a oni nie otrzymali ze spółki zabezpieczenia. W celu zabezpieczenia spółka powinna złożyć określoną kwotę do depozytu sądowego. Z ważnych powodów może dokonać zabezpieczenia również w inny sposób.
- Obowiązek zabezpieczenia roszczeń dotyczy więc wyłącznie tych, które powstały przed dniem ogłoszenia uchwały o obniżeniu kapitału zakładowego. Takich ograniczeń kodeks spółek handlowych do tej pory nie przewidywał - tłumaczy adwokat Maria Urbańska.
Jej zdaniem, nie narusza to interesów wierzycieli, bo uchwała o obniżeniu kapitału zakładowego zostanie ogłoszona, a kontrahenci będą mogli odstąpić od planowanej transakcji ze spółką.

Biegły rewident nie musi badać

Inna zmiana przewiduje, że zarząd spółki będzie mógł podjąć uchwałę i odstąpić od badania przez biegłego rewidenta wkładów wnoszonych aportem, których przedmiotem są zbywalne papiery wartościowe lub instrumenty rynku pieniężnego, pod warunkiem że ich wartość zostanie ustalona według tzw. średniej ceny ważonej. Chodzi tutaj o cenę, po której były one przedmiotem obrotu na rynku regulowanym przez sześć miesięcy poprzedzających wniesienie wkładu. Zarząd ma mieć prawo podjęcia uchwały i odstąpienia od badania aktywów wówczas, gdy biegły rewident wydał opinię na temat ich tzw. wartości godziwej albo ich wartość godziwa wynika ze sprawozdania finansowego za poprzedni rok obrotowy, które zbadał biegły.
- Wartość godziwa zapewnia pokrycie kapitału zakładowego i uwzględnia jego funkcję ochronną dla wierzycieli - tłumaczy radca prawny Wojciech Biernacki z Kancelarii Radców Prawnych.
Jego zdaniem, w sprawie odstąpienia od badania wkładów niepieniężnych zarząd musi podjąć uchwałę, gdyż decyzja po tym wpływa na stosunki kapitałowe w spółce, a w dodatku nie należy do sfery prowadzenia spraw spółki przez członków zarządu.
Natomiast zarząd będzie musiał poddać badaniu przez biegłego rewidenta wyceny wkładów wówczas, gdy wystąpią nadzwyczajne okoliczności, które wpłyną na cenę zbywalnych papierów wartościowych lub instrumentów rynku pieniężnego w chwili ich wniesienia aportem do spółki lub pojawią się nowe okoliczności, które wpłyną na ich tzw. wartość godziwą w chwili wniesienia.