Aż 10,9 mln widzów obejrzało pierwszy, niestety przegrany, mecz Niemcy-Polska. Tylko przy nim reklamodawcy wydali aż 8,8 mln zł.
Niedzielny pierwszy mecz polskiej reprezentacji na Euro 2008 był niekwestionowanym liderem wśród programów pod względem oglądalności. Porażkę Polaków obejrzało ponad 10,9 mln widzów, z czego aż 10,5 mln osób oglądało mecz na otwartym Polsacie, a reszta w Polsacie Sport Extra. Stanowi to 64 proc. widowni, która w tym czasie oglądała telewizję - policzył AGB Nielsen Media Research.
Jak dotychczas, był to także najchętniej oglądany mecz mistrzostw. Pozostałe przyciągnęły znacznie mniejszą liczbę widzów: Szwajcaria-Czechy widziało 2,8 mln widzów, Portugalia - Turcja 3,5 mln, a Austra - Chorwacja 3 mln. Dzięki Euro Polacy spędzili w ostatni weekend średnio 3 godziny 59 minut przed telewizorem, o 8 minut więcej niż tydzień wcześniej.
Te osiem minut, a przede wszystkim ranga wydarzenia, jakim są mistrzostwa Europy w piłce nożnej, przyciągnęły też reklamodawców. Najwięcej podczas dotychczasowych meczów wydały na reklamę Coca-Cola (617 tys. zł), ING Group (535 tys. zł) i Carslberg (513 tys. zł). W sumie w Polsacie, Polsacie Sport i Polsacie Sport Extra reklamodawcy wydali w pierwszych dniach na reklamy związane z Euro 2008 aż 14,2 mln zł. Wartość reklam tylko nadawanych wokół meczu Niemcy-Polska wyniosła 8,4 mln zł w Polsacei i 0,4 mln zł w Polsacie Sport Extra.
Polsat, który jako jedyny pokazuje mecze mistrzostw, zbierze najwięcej pieniędzy od reklamodawców w czasie imprezy. Na pewno będą one też większe niż te, które polskie stacje zarobiły podczas ostatnich mistrzostw świata w piłce nożnej, które w 2006 roku odbyły się w Niemczech - wówczas, jak policzył dom mediowy Starlink, z samych reklam i plansz sponsorskich emitowanych bezpośrednio przed meczami i po nich stacje telewizyjne zebrały 41 mln zł.