Krakowscy posłowie PiS Andrzej Adamczyk i Beata Szydło złożyli do prokuratury doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z pobieraniem opłat za przejazd autostradą A4 Kraków - Katowice.

"Naszym celem nie jest gnębienie koncesjonariusza. Chodzi nam o to, by jak najszybciej zakończył on remonty, a na ten czas zniósł pobieranie opłat lub je znacznie obniżył" - mówił podczas dzisiejszej konferencji prasowej poseł Andrzej Adamczyk.

W doniesieniu posłowie powołują się na wydaną pod koniec kwietnia decyzję Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), który uznał, że spółka Stalexport Autostrada Małopolska SA naruszyła prawo, narzucając kierowcom "nieuczciwe" ceny za przejazd remontowanym odcinkiem drogi między Krakowem a Katowicami i nałożył na spółkę 1,3 mln zł kary. Stalexport Autostrada Małopolska odwołała się od tej decyzji do sądu.

Zdaniem posłów PiS, prokuratura powinna jednak wszcząć postępowanie przygotowawcze, by wyjaśnić, czy doszło do nienależnego pobierania opłat, bądź ich zawyżenia. To kolejne zawiadomienie składne przez posłów PiS w tej sprawie. W lutym br. krakowska prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie opłat pobieranych od kierowców na autostradzie A4 Kraków-Katowice, bowiem nie dopatrzyła się nieprawidłowości.

Posłowie PiS skrytykowali rządowy projekt rezygnacji z winiet dla samochodów ciężarowych

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej posłowie PiS skrytykowali rządowy projekt rezygnacji z winiet dla samochodów ciężarowych i przywrócenia opłat za przejazd tych samochodów autostradami. Ich zdaniem, spowoduje to przeniesienie ruchu ciężkich pojazdów na drogi alternatywne: wojewódzkie, powiatowe i gminne, a w konsekwencji - wzrost zagrożenia dla kierowców samochodów osobowych oraz pieszych.

"Chcemy zainteresować tą sprawą wszystkich samorządowców z woj. małopolskiego, głównie z tych powiatów, które będą najbardziej zagrożone w sytuacji przeniesienia ruchu na drogi alternatywne" - mówiła posłanka Beata Szydło. Posłowie zapowiadają interpelacje w tej sprawie i chcą, aby samorządowcy swoje protesty przeciwko takiemu rozwiązaniu kierowali wprost do premiera.

Jak podkreślił Adamczyk, nie ma przymusu, by winiety znieść 1 lipca, a rząd, rezygnując z winiet, powinien zaproponować jakieś spójne rozwiązanie tego problemu. Podkreślił, że należy jak najszybciej wprowadzić zgodny z prawem UE system elektronicznych opłat drogowych.