Elektrownie prawdopodobnie otrzymają dodatkowe uprawnienia do emisji dwutlenku węgla - powiedział w czwartek PAP minister skarbu Aleksander Grad.

Zaznaczył jednak, że jeszcze w tej sprawie trwają rozmowy z ministrem środowiska Maciejem Nowickim.

"Minister środowiska zaproponował nowe rozwiązanie dotyczące przesunięć limitów CO2. Jest ono ciekawe i warte rozważenia. Decyzja w tej sprawie zapadnie jednak dopiero na Radzie Ministrów" - powiedział szef resortu skarbu.

Na pytanie PAP, o ile więcej elektrownie będą mogły emitować CO2, Grad powiedział: "Ten sektor ma trochę więcej (uprawnień do emisji CO2 - PAP). Propozycje ministra środowiska to dobre rozwiązanie. Jesteśmy jednak w trakcie dyskusji, wymiany argumentów".

Szef resortu skarbu podkreślił, że większe limity dla elektrowni oznaczają "ograniczenie presji na podwyżki cen energii oraz wyższą wycenę firm energetycznych przy prywatyzacji". "Skarb Państwa na tym zyska" - dodał.

W marcu 2007 roku Komisja Europejska zredukowała Polsce wielkość emisji dwutlenku węgla na lata 2008-2012 z 284,6 mln ton do 208,5 mln ton. Polski rząd zaskarżył decyzję do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.

W lutym br. Nowicki zaproponował, by energetyka otrzymała limit 132 mln ton, huty - 11,8 mln t, a cementownie - 11,5 mln t. Ostatecznie propozycje resortu środowiska musi zaakceptować rząd.

W 2006 r. elektrownie wyemitowały ponad 151 mln ton CO2, a hutnictwo - 8,8 mln ton.