Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie uznała odwołań TVN, Polskich Mediów (TV4) oraz Telewizji Odra od decyzji przyznającej część dostępnych naziemnych nadajników Telewizji Puls.

"Nadawcy nie przedstawili nam żadnych nowych argumentów, więc decyzja została utrzymana" - powiedział we wtorek przewodniczący KRRiT Witold Kołodziejski.

Dodał, że wtorkowa decyzja jest o tyle ważna, że otwiera TV Puls drogę do nadawania na przyznanych częstotliwościach.

W styczniu i lutym w wyniku postępowania na wolne naziemne nadajniki telewizyjne TV Puls otrzymała częstotliwości w Nowym Sączu, Katowicach-Bytkowie, Wrocławiu i Szczecinie. TV4 otrzymała wówczas nadajnik w Lesznie.

Grupa TVN zaskarżyła decyzję KRRiT o zmianie koncesji Pulsu i zwróciła się do Prokuratora Generalnego o jej unieważnienie

KRRiT argumentowała swoje decyzje dążeniem do wsparcia rozwoju najmniejszych nadawców telewizyjnych.

Od samego początku udział TV Puls w konkursie o wolne nadajniki kwestionowała TVN. Grupa podkreśla bowiem, że o nowe nadajniki naziemne mogą starać się tylko nadawcy posiadający koncesję na nadawanie programu o charakterze uniwersalnym. Tymczasem - zdaniem TVN - TV Puls ma jedynie koncesję na program wyspecjalizowany (mimo iż w styczniu KRRiT zmieniła koncesję Pulsu z wyspecjalizowanej o społeczno-religijnym charakterze na uniwersalną).

Grupa TVN zaskarżyła decyzję KRRiT o zmianie koncesji Pulsu i zwróciła się do Prokuratora Generalnego o jej unieważnienie. Według TVN, zmiana koncesji odbyła się z "rażącym naruszeniem prawa".