Wskaźnik informujący o przyszłych tendencjach w gospodarce po raz kolejny wzrósł o 0,5 punktu. Niewiele jednak przemawia za tym, aby poprawa perspektyw rozwojowych gospodarki miała się utrwalić.
Tempo wzrostu gospodarczego ograniczać będą w najbliższych miesiącach rosnące koszty funkcjonowania firm oraz niesłabnące zagrożenie światową recesją. Drugi miesiąc z rzędu poprawia się w firmach tempo napływu nowych zamówień i to zarówno z kraju, jak i od zagranicznych odbiorców. Wiele przemawia za tym, iż ta raptowna poprawa ma jednak charakter krótkookresowy. Przedsiębiorcy od jesieni ubiegłego roku sygnalizują bowiem przyrost zapasów w swych magazynach wyrobów gotowych. Zagrożeniami popytu są wzrost cen na rynku krajowym i osłabienie aktywności w krajach UE. Konkurencyjności eksportu nie sprzyja silny złoty.
Krótki horyzont mają perspektywy szybkiego wzrostu popytu krajowego. Ciągle wprawdzie wzrastają wynagrodzenia i to w tempie przekraczającym poprawę wydajności prac. Kieszenie części pracowników tzw. budżetówki zasilą też już wkrótce dodatkowe pieniądze. Jednocześnie jednak konsumenci w coraz większym stopniu odczuwają wzrost cen.
Drugi miesiąc z rzędu poprawiają się finanse przedsiębiorstw. Sprzyjało temu dotychczasowe wysokie tempo produkcji przemysłowej. W konsekwencji przedsiębiorcy optymistyczniej postrzegają perspektywy rozwojowe polskiej gospodarki. Dobre wyniki finansowe, w sytuacji gdy od ponad pół roku na giełdzie trwa bessa, utrwaliły zapewne wśród menedżerów firm przekonanie, że obecny kryzys dotyka wyłącznie notowania giełdowe. Ostatnie dane dotyczące produkcji wskazują na poważne zagrożenie dotychczasowego trendu wzrostowego.
Notowania na giełdzie spadały już ósmy miesiąc z rzędu, podążając za indeksami giełdy nowojorskiej, nie dając wyraźniejszych oznak na trwalsze odbicie w najbliższej perspektywie. Podaż pieniądza w ujęciu realnym pozostała na poziomie poprzedniego miesiąca. Podobnie zachowuje się podaż pieniądza gotówkowego. Gotówki nie przybywa od jesieni ubiegłego roku.
Spadła również dynamika zadłużania się gospodarstw domowych z tytułu kredytów.
Więcej: www.biec.org