Jak zaznaczył Urząd, w toku postępowania administracyjnego Regulator ustalił, że spółka Polski Prąd i Gaz wprowadzała odbiorców paliw gazowych w gospodarstwach domowych w błąd, co do warunków dostarczania im tych paliw. Nie udzielała także odbiorcom pełnych, rzetelnych i wyczerpujących informacji dotyczących ich uprawnień i obowiązków.
URE ustalił m. in., że przedstawiciele spółki podawali się za pracowników „gazowni” lub innych podmiotów, unikając wskazywania nazwy swojej firmy jako sprzedawcy gazu. Nie informowali także odbiorców, że celem ich wizyty jest zawarcie umowy sprzedaży gazu, a także nie pozostawiali odbiorcom kopii potrzebnych, wymaganych prawem, dokumentów.
Urząd poinformował, że spółka Polski Prąd i Gaz odwołała się od rozstrzygnięcia Regulatora do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, decyzja o cofnięciu koncesji nie jest zatem prawomocna.
Zgodnie z Prawem energetycznym, Prezes URE cofa koncesję w przypadku, gdy przedsiębiorca rażąco narusza warunki określone w koncesji lub inne warunki wykonywania koncesjonowanej działalności gospodarczej, określone w prawie.
Według danych URE, w 2019 r. Regulator cofnął 50 koncesji przedsiębiorcom działającym na rynku energii elektrycznej oraz 23 koncesje na obrót gazem. Główne powody to trwałe zaprzestanie wykonywania działalności gospodarczej, niepodjęcie działalności objętej koncesją oraz niedysponowanie środkami finansowymi w wielkości gwarantującej prawidłowe wykonywanie działalności.
Jak przypomniał Urząd, jego działania mają na celu ochronę interesów odbiorców, a rolą Regulatora jest nadzór nad rynkami oraz dbałość o przestrzeganie przez koncesjonariuszy warunków udzielonych przez Prezesa URE koncesji.