Po 1 marca 2021 r. dla przeniesienia ich własności nie wystarczy samo zawarcie umowy nabycia walorów. Skutek prawny wywoła dopiero ujawnienie jej w rejestrze akcjonariuszy.
1 marca 2021 r. – to termin obowiązkowej dematerializacji akcji spółek – od tego dnia występować będą one wyłącznie w formie zdematerializowanej. Tymczasem przedsiębiorcy już się zastanawiają, jak będzie wyglądał po zmianach obrót akcjami spółek niepublicznych, a także jakie będą zasady prowadzenia rejestru akcjonariuszy i dokonywania w nim wpisów. Pojawiają się też pytania o obrót walorami w okresie przejściowym – a więc gdy papierowe akcje zostaną zdeponowane w spółce. Wyjaśniamy zatem te i inne wątpliwości.

▶ Jak wygląda rejestr akcjonariuszy?

Rejestr akcjonariuszy będzie prowadzony w formie elektronicznej. Zawierać on będzie dane identyfikujące spółkę oraz liczbę i oznaczenie akcji poszczególnych serii wyemitowanych przez nią wraz z informacjami dotyczącymi uprzywilejowania tych walorów i ewentualnych ograniczeń w ich zbywaniu. Dodatkowo w rejestrze znajdować się mają dane każdego z akcjonariuszy. Im też przypisane zostaną posiadane przez nich akcje i prawa z nimi związane. Rejestr zawierał będzie również zapisy o pokryciu akcji, jak i o ewentualnych obowiązkach wobec spółki ciążących na wspólniku. Przy czym należy pamiętać, że dla jednej spółki może być prowadzony wyłącznie jeden rejestr akcjonariuszy – dla wszystkich wyemitowanych przez nią akcji.
Podmiotami uprawnionymi do prowadzenia rejestru są w świetle przepisów ustawy o obrocie instrumentami finansowymi m.in.: domy maklerskie i banki prowadzące działalność maklerską, banki powiernicze, zagraniczne firmy inwestycyjne i zagraniczne osoby prawne prowadzące działalność maklerską na terytorium RP oraz Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych.

▶ Czy będzie można zmienić podmiot prowadzący rejestr?

Przepisy wymagają ciągłości prowadzenia rejestru. Oznacza to, że jeżeli planowana jest zmiana prowadzącego rejestr, to wymagane będzie zawarcie z nowym podmiotem umowy o prowadzenie rejestru jeszcze w czasie obowiązywania starej umowy. Uwaga, taka zmiana nie może mieć charakteru dowolności, tj. wynikać z woli spółki. Może ona nastąpić wyłącznie z ważnych powodów. Takie sformułowanie w sposób oczywisty pozostawia przestrzeń interpretacyjną. Za taki ważny powód, jak wydaje się, będzie mogła być chociażby uznana znaczna dysproporcja wynagrodzenia między podmiotami prowadzącymi rejestr.

▶ Czy podział na akcje imienne i na okaziciela ma nadal sens?

Dematerializacji nie pozostaje bez wpływu na obrót akcjami – zarówno imiennymi, jak i na okaziciela. Podkreślić należy, że ustawodawca zachował ten podział mimo dematerializacji. Również model zbywania akcji zdematerializowanych nie wprowadza rozróżnienia co do akcji imiennych i na okaziciela. Tym samym pozostawienie tego podziału jest dyskusyjne. Jednakże pewnym uzasadnieniem dla takiego kroku ustawodawcy może być chęć nieingerowania w kwestie regulowane indywidualnie przez statuty poszczególnych spółek dotyczące uprzywilejowania akcji, jak i ograniczeń dotyczących ich zbywania. W mocy utrzymane zostały bowiem przepisy k.s.h., zgodnie z którymi jedynie akcje imienne mogą być objęte ograniczeniami co do ich zbycia (art. 337 par. 2 k.s.h.), czy też mogą być (poza akcjami niemymi) akcjami uprzywilejowanymi (art. 351 par. 1 k.s.h.).

▶ Jak będzie wyglądał obrót akcjami po 1 marca 2021 r.

Proces nabywania akcji zdematerializowanych po tej dacie będzie identyczny dla akcji imiennych i na okaziciela. Mechanizm opierać się będzie na zasadzie konstytutywnego wpisu nabycia akcji w rejestrze akcjonariuszy spółki. Oznacza to, że sama umowa dotycząca ich nabycia nie wywoła skutku w postaci przeniesienia własności akcji, lecz konieczne będzie ujawnienie jej w rejestrze akcjonariuszy.
Jak zatem doprowadzić do takiego wpisu? Wpisy w rejestrze akcjonariuszy będą dokonywane na wniosek spółki, dla której jest on prowadzony, lub na wniosek osoby zainteresowanej (akcjonariusz lub nabywca akcji). Oprócz zawarcia umowy konieczne będzie więc złożenie przez nabywcę lub zbywcę stosownego wniosku do podmiotu prowadzącego rejestr. Wniosek ten dla celów dowodowych warto złożyć na piśmie. Podmiot prowadzący rejestr będzie miał siedem dni na dokonanie wpisu.
Ponadto o zamiarze dokonania wpisu trzeba będzie powiadomić podmiot, którego prawa mają być wykreślone lub obciążone, chyba że ów podmiot wyrazi zgodę na wpis wcześniej. Tym samym praktycznym rozwiązaniem byłoby zawarcie w umowie sprzedaży akcji oświadczenia, w którego treści zbywca wyraża zgodę na wpis i zaniechanie obowiązku powiadamiania go o zamiarze jego dokonania.
W przypadku uzasadnionych wątpliwości ustawa daje podmiotowi prowadzącemu rejestr uprawnienie do badania autentyczności podpisów na dokumentach czy też samego faktu dokonania czynności prawnej uzasadniającej wpis. Takie wątpliwości rodzić mogą m.in.: brzmienie umowy sprzedaży akcji odbiegające od standardowych (zawierające różnego rodzaju oświadczenia lub zapewnienia), a także odbiegający od standardowego tryb zawierania umowy – np. na skutek przyjęcia oferty. W takim przypadku rozsądnym rozwiązaniem, pozwalającym uniknąć wątpliwości podmiotu prowadzącego rejestr co do autentyczności podpisów złożonych do dokumentach, będzie zawarcie umowy bądź złożenie oświadczeń w formie z podpisami notarialnie poświadczonymi.
W przypadkach szczególnych – takich jak powołanie do spadku, zapis windykacyjny, połączenia, przekształcenia lub w przypadku podziału spółki, jak również innego zdarzenia prawnego, które powoduje z mocy prawa przejście akcji na inną osobę – ustawodawca odszedł od konstytutywnego charakteru wpisu. Nie oznacza to, że nie należy złożyć wniosku o ujawnienie tego faktu w rejestrze akcjonariuszy spółki. Wpis jest konieczny dla wykonywania praw z akcji, ale będzie miał jedynie charakter potwierdzający fakt nabycia.

▶ Jak sprzedawać i kupować akcje w okresie przejściowym?

Do 1 marca 2021 r. obowiązywać będą dotychczasowe zasady obrotu akcji spółek niepublicznych. A więc do tego czasu na gruncie obecnie obowiązujących przepisów k.s.h.:
  • dla zbycia akcji imiennych – konieczne jest pisemne oświadczenie (na dokumencie akcji lub w osobnym dokumencie, np. w umowie) oraz przeniesienie posiadania dokumentu akcji.
  • w przypadku zbywania akcji na okaziciela – dla przeniesienia ich własności wymagane jest wydanie dokumentu akcji.
Pytania, jakie kierują często akcjonariusze spółek, które rozpoczęły już lub planują rozpoczęcie procedury dematerializacji w spółce, dotyczą kwestii zbywania akcji, w tym przede wszystkim dopuszczalności obrotu nimi po ich zdeponowaniu w spółce (czyli po tym, jak zostaną złożone w celu wpisania ich w rejestrze).
W przypadku akcji imiennych sytuacja jest o tyle prosta, że istnieją normy prawne, które wprost regulują tą kwestię. I tak dla przeniesienia własności akcji imiennych konieczne będzie stosowne oświadczenie woli oraz przeniesienie posiadania. Tym samym zastosowanie znajdzie tutaj również art. 350 kodeksu cywilnego. Do przeniesienia własności akcji imiennym w tzw. okresie przejściowym wystarczy więc zawarcie umowy i – dodatkowo, co istotne – powiadomienie o jej brzmieniu spółki, która jest depozytariuszem dokumentów akcji imiennych.
Jeśli chodzi o akcje na okaziciela – to przepisy ustawy wprowadzającej dematerializację wprost wskazują, że do wykonywania i przenoszenia praw z akcji na okaziciela, których dokumenty zostały złożone w spółce, stosujemy odpowiednio przepisy dotyczące akcji imiennych. Rozwiązanie to należy ocenić pozytywnie, gdyż pozwala ujednolicić procedurę obrotu akcjami w okresie przejściowym.
Tym samym, podobnie jak w przypadku akcji imiennych, rozwiązaniem optymalnym będzie zawarcie umowy i zawiadomienie o niej spółki – w celu skutecznego przeniesienia własności akcji i ujawnienia tego w rejestrze akcjonariuszy po 1 marca 2021 r. Inne rozwiązanie byłoby mocno skomplikowane. Oznaczałoby konieczność odebrania przez zbywcę już zdeponowanych akcji na okaziciela, fizycznego ich wydania na rzecz nabywcy i ponownego złożenia akcji w spółce już przez nowego właściciela.

▶ Co ze spóźnialskimi – czy oni również będą mogli zbyć swoje walory?

Akcjonariusz, który nie weźmie udziału w procedurze wymiany akcji dokumentowych na zdematerializowane, po 1 marca 2021 r. nie będzie miał możliwości ich zbycia. Po pierwsze dlatego, że przepisy regulujące kwestie ich zbywania przestaną obowiązywać. Po drugie stracą one przymiot papierów wartościowych w rozumieniu przepisów prawa (nie będzie można z nich wykonywać prawa głosu, nie będą również uprawniać do dywidendy).
Przewidując takie przypadki, ustawodawca wprowadził do ustawy wprowadzającej dematerializację art. 15 ust. 2, zgodnie z którym w okresie pięciu lat od 1 marca 2020 r. dokument akcji zachowuje moc dowodową wyłącznie w zakresie wykazania przez akcjonariusza, że przysługują mu prawa udziałowe w danej spółce.
Tym samym jeśli nasz spóźnialski chce zbyć akcje, musi w pierwszej kolejności przedłożyć dokumenty akcji spółce i podmiotowi prowadzącemu rejestr w celu ujawnienia jego praw w rejestrze wraz z wnioskiem o dokonanie wpisu. Już po dokonaniu wpisu do rejestru wraz z przysługującymi mu akcjami może zawrzeć umowę zbycia akcji z potencjalnym nabywcą.
Po upływie okresu pięciu lat wykazanie przed spółką, że jest się akcjonariuszem, stanie się o wiele trudniejsze. Brak będzie wprost podstawy prawnej (papierowe dokumenty akcji stracą ostatecznie moc dowodową), a swoje twierdzenia akcjonariusz będzie musiał oprzeć o ogólne zasady dowodzenia.

▶ Od kiedy nabywca akcji będzie mógł głosować na walnym zgromadzeniu?

Wraz z wejściem w życie obowiązkowej dematerializacji, czyli po 1 marca 2021 r., zmianie ulegną zasady określania kręgu osób uprawnionych do udziału w walnym zgromadzeniu spółki. Akcjonariusz, zastawnik bądź użytkownik będzie mógł w nim uczestniczyć, jeżeli zostanie wpisany do rejestru akcjonariuszy spółki co najmniej na tydzień przed odbyciem walnego zgromadzenia.
A zatem akcjonariusz, który nabył akcje w ciągu tygodnia poprzedzającego odbycie walnego zgromadzenia, nie będzie mógł wykonywać prawa głosu z nabytych akcji, nawet jeśli zostanie wpisany niezwłocznie do rejestru akcjonariuszy. A warto zaważyć, że podmiot rejestrujący ma aż siedem dni na dokonanie wpisu. W takiej sytuacji z punktu widzenia interesu nabywcy najlepiej transakcje zakupu akcji należałoby finalizować co najmniej na dwa tygodnie przez planowanym terminem odbycia walnego.
Rozwiązanie wprowadzone przez ustawodawcę z jednej strony zapobiega niespodziewanym transferom akcji, pozwalającym na kilka dni przed odbyciem walnego zgromadzenia zmienić wynik jego głosowania, z drugiej strony pozbawia ono nabywcę prawa głosowania na najbliższym walnym zgromadzeniu, co rodzi ryzyko uchwalenia zmian niekorzystnych dla niego, a których teoretycznie nie będzie mógł podważyć. Nie był bowiem uprawniony do udziału w nim. Czy w takiej sytuacji przysługiwać mu będzie prawo zaskarżenia podjętych uchwał? To z pewnością ciekawy temat, który podejmiemy w przyszłości.
Podsumowując: dematerializacja akcji – choć jest pozytywnym krokiem zmierzającym do dalszej digitalizacji obrotu gospodarczego w Polsce – stanie się niestety źródłem wielu problemów praktycznych związanych z funkcjonowaniem spółek niepublicznych. Przynajmniej w fazie początkowej. Kłopotliwy może okazać się proces nabywania akcji, ochrony nabywców działających w dobrej wierze, czy też udział w walnym zgromadzeniu spółki podmiotów uprawnionych z akcji zbytych po dniu rejestracji uprawnionych do udziału w WZA spółki.
Pierwsze obowiązki już teraz
Dematerializacja akcji oznacza w praktyce zastąpienie formy papierowej walorów elektronicznym zapisem w odpowiednim rejestrze akcjonariuszy. Przy czym obejmie ona swoim zakresem nie tylko akcje, lecz także inne papiery wartościowe, z których mają wynikać tzw. prawa partycypacyjne w spółkach tj.: warranty subskrypcyjne, świadectwa użytkowe i założycielskie, bądź inne tytuły uczestnictwa w dochodach albo podziale majątku spółki mające formę papierów wartościowych. Nowe regulacje dotyczą zarówno spółek akcyjnych jak i komandytowo-akcyjnych.
Co prawda, do 1 marca 2021 r. jest jeszcze trochę czasu, niemniej jednak na spółkach już wcześniej ciążą obowiązki związane z organizacją procesu zmiany formy akcji. Chodzi tu m.in. o obowiązek posiadania i ujawnienia w KRS m.in. adresu strony internetowej przeznaczonej do kontaktu z akcjonariuszami, a także zawarcie – do 30 września 2020 r. – umowy o prowadzenie rejestru akcjonariuszy z podmiotami uprawnionymi oraz wystosowanie do akcjonariuszy pierwszego z pięciu wezwań do złożenia dokumentów akcji w siedzibie spółki. Dochowanie tej procedury jest o tyle istotne, że od 1 marca 2021 roku akcje w formie papierowej przestaną pełnić funkcję papierów wartościowych – brak będzie możliwości wykonywania z nich jakichkolwiek praw, w tym prawa do głosu czy dywidendy. Tym samym w razie niewywiązania się z obowiązków, w najczarniejszym scenariuszu, spółce grozić może paraliż walnego zgromadzenia.