W ujęciu miesięcznym, w kwietniu br. wskaźnik cen wzrośnie o ok. 0,6 proc., a w porównaniu do kwietnia 2019 r. poziom inflacji będzie zbliżony do 4,0 proc. - prognozuje Ministerstwo Rozwoju w komentarzu do środowych danych GUS. W kolejnych miesiącach resort spodziewa się wygaszania presji cenowej.

Główny Urząd Statystyczny poinformował w środę, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w marcu 2020 r. wzrosły rok do roku o 4,6 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 0,2 proc.

Jak podkreślili analitycy MR w porównaniu z marcem 2019 r. wskaźnik inflacji wyniósł 4,6 proc. "Ze względu na trudności z realizacją badania cen w drugiej połowie marca GUS, w przypadku kilku kategorii z koszyka inflacyjnego, dokonał własnego szacunku" - wyjaśnili.

Eksperci zwrócili uwagę, że w marcu br., w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku, największy wpływ na przyspieszenie dynamiki cen ogółem miały ponownie ceny żywności oraz ceny usług związanych z utrzymaniem mieszkania. "W tym drugim przypadku wiązać to należy ze wzrostem cen wywozu śmieci, który prawdopodobnie widoczny będzie również w kolejnych miesiącach" - ocenili. W przeciwnym kierunku oddziaływały natomiast ceny odzieży i obuwia, które spadły w marcu o 1,7 proc. oraz ceny w transporcie (spadek o 1,4 proc. rdr) - dodali.

W ocenie MR, w ujęciu miesięcznym, w kwietniu br. wskaźnik cen wzrośnie o ok. 0,6 proc. "W porównaniu do kwietnia 2019 r. poziom inflacji będzie zbliżony do 4,0 proc." - wskazał resort.

"W kolejnych miesiącach spodziewamy się stopniowego wygaszania presji cenowej" - wskazali analitycy MR. Ich zdaniem będzie to wynik niższych ceny surowców, co wpłynie na spadek cen w transporcie o blisko 10 proc. Natomiast na wzrost cen mogą oddziaływać ewentualne ograniczenia w łańcuchach dostaw - przewidują.