Na pomoc prawną, w tym wsparcie w procesach sądowych, mogą liczyć małe i średnie firmy z trzech północnych województw w otwartym w poniedziałek w Gdańsku oddziale biura Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Gdańskie biuro znajduje się przy ul. Mikołaja Gomółki 2. W jego otwarciu wzięli m.in. udział wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin oraz Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców Adam Abramowicz.

Gowin przypomniał, że on sam przez prawie 20 lat działał w obszarze prywatnej gospodarki. „Narastało we mnie poczucie, że moje własne państwo - ta wymarzona wolna Polska, zamiast mnie wspierać, zamiast wspierać takich ludzi jak ja, ludzi, którzy chcą coś zdziałać dla swoich rodzin i dla dobra ogółu, ludzi, którzy tworzą nowe miejsca pracy, którzy płacą podatki, to ta moja Polska rzucała mi kłody pod nogi” – powiedział Gowin.

Dodał, że główną motywacją jego wejścia do polityki była chęć „reprezentowania interesów prywatnych przedsiębiorców, żeby ograniczać nadużycia ze strony urzędów państwowych, żeby ograniczać nadmierną liczbę przepisów”.

Podkreślił, że także obecnemu rządowi „zdarzało się tworzyć przepisy albo być blisko utworzenia przepisów, które były i są ewidentnie szkodliwe z punktu widzenia przedsiębiorcy”. „Dlatego postanowiliśmy stworzyć taką małą wyspecjalizowaną instytucję, taką grupę komandosów, a właściwie komandosek i komandosów, którzy mają działać tak jak właśnie komandosi rzuceni na teren wroga. Tym wrogiem są złe przepisy, tym wrogiem jest niechlujne prawo, tym wrogiem jest arogancja urzędów państwowych w stosunku do przedsiębiorców, albo bezmyślność nas – polityków, którzy tworzymy niepotrzebne albo wręcz szkodliwe regulacje” – powiedział Gowin.

„Jestem przekonany, że Biuro Rzecznika Praw Małych i Średnich Przedsiębiorców tutaj w Gdańsku będzie działało na rzecz wspierania polskiego biznesu, bo biznes rozwija się wtedy, kiedy są niskie podatki, jasne prawo, ograniczona interwencja państwa. Państwo jest od tego, żeby wspierać przedsiębiorstwa, a nie zastępować i nie tworzyć kolejne bariery utrudniające prowadzenie działalności gospodarczej” – powiedział Gowin.

Jak poinformował w poniedziałek Abramowicz, biura rzecznika działają już w Warszawie, Krakowie, Poznaniu i Białymstoku, a gdańskie jest ostatnim z planowanych. Ma ono wspierać małych i średnich przedsiębiorców z województw pomorskiego, kujawsko-pomorskiego i zachodniopomorskiego.

Rzecznik wyjaśnił, że we wszystkich biurach pracuje łącznie 40 osób, w większości „prawników wysokiej klasy”, działających „bezpośrednio na pierwszej linii frontu do walki o wprowadzenie w życie Konstytucji Biznesu”.

Abramowicz przypomniał, że Konstytucja Biznesu weszła w życie przed rokiem, a w czerwcu ub.r. on sam został powołany na Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców. „Biuro jest otwarte dla wszystkich przedsiębiorców. Pracownicy nasi będą przyjmowali państwa wnioski jeśli chodzi o bezpośrednie interwencje, jeśli będzie naruszona w sposób rażący Konstytucja Biznesu, ale także wnioski co do działań legislacyjnych, potrzeb zmian i konsultacji przy aktach prawnych, które będą proponowane przez rząd i parlament” – powiedział.

„Musimy przeorać świadomość jeszcze wielu urzędników, musimy pokazać, że Konstytucja Biznesu jest na poważnie” – powiedział Abramowicz. Przypomniał, że podobne działania mające służyć pomocą małym i średnim przedsiębiorstwom, prowadzono po 1989 roku w Polsce kilkakrotnie, ale - w jego ocenie, „efekt tych działań był słaby”.

Rzecznik dodał, że instytucja, którą reprezentuje, „ma prawo reprezentować przedsiębiorców na prawach prokuratora”. „Mamy już po tym roku czym się pochwalić: cztery wygrane sprawy, w które żeśmy weszli (...) i wygraliśmy. Czyli można” – powiedział Abramowicz.

Dodał, że biuro ma już na swoim koncie „różne interwencje jeśli chodzi o ustawy, które wychodzą z parlamentu”. „Uniemożliwiliśmy wprowadzenie w życie takiej ustawy, która mogła doprowadzić do przejęcia stacji kontroli pojazdów, które są w większości dzisiaj prywatne, przez centralny urząd” – powiedział.

Abramowicz poinformował też, że biuro złożyło już cztery wnioski o ukaranie urzędników. „Jeden to jest ta słynna żarówka w Bartoszycach, trzy pozostałe są wobec tych, którzy zawieszali bieg przedawnienia postępowania podatkowego poprzez stawianie zarzutów z Kodeksu karno-skarbowego. Liczę na to, że zostaną upomniani i te kary nastąpią” – powiedział.

Jak poinformowało Biuro Rzecznika, „instytucja Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców została utworzona, aby chronić interesy mikro, małych i średnich przedsiębiorców oraz poprawić jakość otoczenia prawnego, w którym działają”. „Jako urząd Rzecznik jest niezależny od innych organów państwowych, może także występować o interpretacje przepisów oraz wyjaśnienia prawne, wnioskować o wszczęcie postępowania wyjaśniającego lub dyscyplinarnego względem urzędników naruszających zasady ustanowione Konstytucją Biznesu” – poinformowano.