Rząd chce utrzymać inflację w przedziale między 1 proc. a 2 proc., gdyż ten poziom z jednej strony zapobiega wysokiemu wzrostowi cen, a z drugiej jest dobry dla gospodarki - powiedział w piątek minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński komentując dane GUS.

Główny Urząd Statystyczny podał w piątek, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w listopadzie 2018 r. wzrosły rdr o 1,3 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem pozostały bez zmian. Wcześniej GUS podał w szacunku flash, że w listopadzie ceny rdr wzrosły o 1,2 proc., a mdm nie się zmieniły.

"Naszym celem jest utrzymywanie poziomu inflacji pomiędzy 1 proc. a 2 proc., czyli cały czas poniżej celu inflacyjnego. Ten poziom inflacji z jednej strony zapobiega procesowi zwyżki cen, a z drugiej strony jest dobry dla gospodarki" - powiedział Kwieciński.

"Ten dane pokazują, że jako państwo i jako gospodarka utrzymujemy w ryzach inflację. (...) Mamy w tej chwili sytuację wręcz idealną dla inwestycji, sytuację w której mamy wysoki wzrost gospodarczy i mamy niską inflację" - dodał.