Spółki komunalne nie będą musiały rywalizować z prywatnymi firmami o kontrakty publiczne.
Wrócił pomysł kontrowersyjnego wyłączenia stosowania rygorów ustawy o zamówieniach publicznych do zamówień udzielanych przez samorządy ich własnym spółkom komunalnym. Niedawno pisaliśmy, jak pod naciskiem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz resortu gospodarki wykreślono z projektu nowelizacji p.z.p. przepis, który zapewniał spółkom uprzywilejowaną pozycję w stosunku do przedsiębiorców prywatnych. Teraz rząd na wniosek resortu rozwoju regionalnego powraca do pomysłu.

Bez procedur przetargowych

Na posiedzeniu 1 kwietnia 2008 r. Rada Ministrów zleciła przeprowadzenie dodatkowych uzgodnień dotyczących wprowadzenia do nowelizacji przepisu wyłączającego obowiązek stosowania procedur przetargowych przy udzielaniu zamówień spółkom komunalnym.
- 2 kwietnia odbyło się w Urzędzie Zamówień Publicznych spotkanie z udziałem m.in. przedstawicieli Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Ministerstwa Gospodarki, Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, resortu infrastruktury, UKIE i RCL. W wyniku uzgodnień UZP przygotował projekt przepisu wyłączającego obowiązek stosowania ustawy, który właśnie został przesłany do prezesa Rządowego Centrum Legislacji - wyjaśnia Jacek Sadowy, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.
Dla przedsiębiorców funkcjonujących na rynku usług komunalnych decyzja rządu oznacza poważne kłopoty.

Przedsiębiorcy niezadowoleni

- Powrót do pomysłu wyłączenia stosowania prawa zamówień publicznych do zamówień udzielanych przez jednostki samorządu terytorialnego spółkom komunalnym to skandal - ocenia Witold Zińczuk, przewodniczący Rady Programowej Związku Pracodawców Gospodarki Odpadami. Dziwi się, że proponuje to rząd liberalny, który stawia sobie za cel zapewnienie konkurencji w gospodarce.
- Najgorsze jest to, że nikt nie zastanawia się, że taki pomysł oznacza praktycznie zagładę dla przedsiębiorców, którzy zajmują się wywozem śmieci, komunikacją zbiorową, ochroną, zarządzaniem nieruchomościami, konserwacją zieleni czy usługami parkingowymi - wylicza Witold Zińczuk. - Nie rozumiem, dlaczego samorządy nie chcą w usługach komunalnych otwartej konkurencji i pełnej jawności przetargów.

Samorządy są za

Zupełnie inaczej pomysł rządu oceniają samorządy.
- Te zmiany są logiczne, bo podmioty komunalne już dziś dominują na rynku usług komunalnych. Jeśli państwo wprowadziło możliwość tworzenia przez gminy spółek komunalnych, to byłoby dziwne, gdyby te podmioty, utworzone z pieniędzy podatników, realizowały zadania po przeprowadzeniu specjalnych przetargów - mówi Andrzej Porawski, dyrektor Biura Związku Miast Polskich. Wskazuje, że na takie wyłączenia procedur przetargowych pozwalają dyrektywy unijne oraz orzecznictwo ETS w dziedzinie usług komunalnych.
WARUNKI ZWALNIAJĄCE ZE STOSOWANIA P.Z.P.
Prawa zamówień publicznych nie będzie trzeba stosować w przypadku zamówień udzielanych przez samorządy spółce kapitałowej, o której mowa w przepisach o gospodarce komunalnej, jeśli zajdą łącznie następujące warunki:
• działalność spółki dotyczy wykonywania na rzecz jednostek samorządu terytorialnego lub ich związku zadań własnych samorządu oraz prowadzona jest wyłącznie na obszarze tych jednostek,
• spółka podlega kontroli tych jednostek samorządu terytorialnego albo związku takich jednostek, odpowiadającej kontroli sprawowanej nad własnymi jednostkami organizacyjnymi nieposiadającymi osobowości prawnej, w szczególności polegającej na wpływie na decyzje strategiczne i indywidualne dotyczące zarządzania sprawami spółki,
• jednostka samorządu terytorialnego samodzielnie lub wspólnie z inną jednostką samorządu terytorialnego albo związek takich jednostek posiada 100 proc. udziałów lub akcji spółki.