Ochronę niezagospodarowanych złóż kopalin, zakłada poprawka do rządowego projektu ustawy o wspieraniu nowych inwestycji, którą poparła w czwartek sejmowa komisja gospodarki. Ustawa ma uczynić z całej Polski specjalną strefę ekonomiczną.

Poprawka dotyczy art. 3 projektowanych przepisów. W wersji przygotowanej przez rząd zakłada on, że "wsparcie nie może być udzielone w sytuacji lokalizacji inwestycji na obszarach występowania złóż kopalin, z wyjątkiem inwestycji dotyczących tych złóż".

Po wprowadzeniu poprawki, jak wskazała Ewa Malik (PiS), zdanie to będzie brzmieć następująco: "Wsparcie nie może być udzielone w sytuacji lokalizacji inwestycji na obszarach występowania niezagospodarowanych złóż kopalin, z wyjątkiem inwestycji dotyczących tych złóż".

Malik wskazała podczas czwartkowych obrad sejmowej komisji gospodarki, że klub parlamentarny PiS doszedł do wniosku, że "jednak będzie można lokalizować inwestycje na terenach, gdzie już są zagospodarowane złoża kopalin" i są tam też "różnego rodzaju inwestycje".

"Ale ochroną powinny być objęte niezagospodarowane złoża kopalin"; celem poprawki jest ochrona niezagospodarowanych złóż kopalin, tak aby w przyszłości nie dochodziło do kolizji pomiędzy inwestycjami - tłumaczyła. Dodała, że ta poprawka "wychodzi naprzeciw licznym uwagom opozycji w komisji i to wyjście polubowne z sytuacji".

Nie zgodziła się z tym Mirosława Nykiel (PO), która złożyła inną poprawkę. "To nie rozwiązuje problemu, bo (...) przy tak szerokiej definicji kopalin nawet dodanie "niezagospodarowanych" to może na Śląsku rozwiąże w tym momencie sprawę, ale na pozostałych terenach nie. I będzie ogromny kłopot z wydaniem decyzji, bo nie wiadomo, na jakim etapie i kto miałby oceniać, czy tam są niezagospodarowane kopaliny. Ja proponuję wykreślenie tych kopalin i taką poprawkę też składam" - mówiła. Jej propozycja nie została jednak poparta przez komisję.

Jak powiedział PAP przewodniczący komisji gospodarki Jerzy Meysztowicz (Nowoczesna), chodzi o to, by "jeżeli nawet złoże nie jest wykorzystane, to aby nie prowadzić inwestycji na złożach, bo one mogą w przyszłości uniemożliwić eksploatację". "Chodziło o to, żeby nie doprowadzić do sytuacji, że inwestor mógłby zainwestować na obszarze, który jest terenem objętym jakimś złożem kopalin" - dodał.

Według przewodniczącego komisji gospodarki to "rozsądna poprawka". "Wydaje się, że nie powinno być problemu z przyjęciem jej na posiedzeniu plenarnym". Meysztowicz dodał, że to była jedyna poprawka merytoryczna, którą złożono podczas czwartkowych obrad komisji.

Ustawa o wspieraniu nowych inwestycji ma sprawić, że cała Polska stanie się specjalną strefą ekonomiczną, z czego korzystać będą mogły także małe i średnie firmy.

Projekt nowych przepisów zakłada, że z zachęt podatkowych będą mogły korzystać nie tylko duże firmy, ale też mniejsi przedsiębiorcy. MŚP nie będą np. musiały przenosić się do stref i inwestować z dala od dotychczasowego obszaru działania.

Zawarty w projekcie mechanizm udzielania wsparcia przedsiębiorcom w podejmowaniu nowych inwestycji w Polsce ma zastąpić dotychczasowy system funkcjonujący w 14 specjalnych strefach ekonomicznych. Premiowane mają być inwestycje w miastach średnich, tracących funkcje gospodarcze i społeczne. Projekt zakłada ponadto preferencje podatkowe uzależnione od miejsca inwestycji, jej charakteru i jakości tworzonych miejsc pracy.