Handel produktami spożywczo-rolnymi między Polską a Rosją rośnie, ale wymiana ta jest nadal zbyt mała - uważa minister rolnictwa Marek Sawicki. Szef resortu rolnictwa spotkał się w czwartek z ambasadorem Federacji Rosyjskiej w Polsce Władimirem Grininem.

"Chciałem przekazać oczekiwania Polski dotyczące spotkania się z rosyjskim ministrem rolnictwa Aleksiejem Gordiejewem na targach w Moskwie" - powiedział PAP w czwartek Sawicki.

Sawicki będzie przebywał na targach spożywczych PRODEXPO w Moskwie w dniach 7 - 10 lutego.

Według ministra relacje handlowe w branży spożywczej między naszymi krajami poprawiają się, szczególnie dotyczy to eksportu owoców i warzyw. Jest także poprawa w eksporcie produktów mięsnych, ale - jak powiedział - niewystarczająca.

Rosja zniosła embargo na import polskiego mięsa w grudniu 2007 r., a na część produktów roślinnych w styczniu 2008 roku. Zakaz wwozu polskich warzyw oraz owoców został cofnięty w marcu 2008 r.

"Resort przygotowuje się do dwustronnego spotkania przedstawicieli handlu i przetwórstwa"

Sawicki poinformował, że resort przygotowuje się do dwustronnego spotkania przedstawicieli handlu i przetwórstwa oraz do dyskusji w ramach komisji międzyrządowej Polska-Rosja.

"Prace te jednak trzeba skonkretyzować, stąd zwróciłem ambasadorowi uwagę na konieczność przygotowania odpowiedzi przez Rosję na polskie wnioski i petycje dotyczące świadectw weterynaryjnych i zdrowotnych zwierząt" - wyjaśnił.

Dotychczas resort rolnictwa nie został poinformowany o wynikach kontroli przeprowadzonej w 18 polskich zakładach mięsnych w październiku 2008 r. Zakłady te ubiegają się o certyfikat pozwalający na eksport produktów na rosyjski rynek. Obecnie prawo do wywozu mięsa i przetworów do Rosji ma jedynie 5 firm.

"Dostaliśmy informację, że ta kwestia będzie bardziej szczegółowo omawiana w Moskwie" - powiedział Sawicki. Dodał, że ma nadzieję, iż spotkanie w Davos premiera Donalda Tuska z premierem Rosji Władimirem Putinem "dało kolejny dobry sygnał w zakresie wzajemnej współpracy".