"Obecny kryzys (gazowy) pokazał, że potrzebna jest dywersyfikacja szlaków dostaw (paliwa)" - powiedział Putin po rozmowach z premierem Czech Mirkiem Topolankiem w swojej rezydencji w podmoskiewskim Nowo-Ogariowie.
"Liczymy na to, że czeskie przewodnictwo będzie wspierać realizację projektów budowy Nord Stream (z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie) i South Stream (z Rosji do Bułgarii przez Morze Czarne)" - dodał szef rosyjskiego rządu.
Putin poinformował, że oprócz tranzytu rosyjskiego gazu do UE przez terytorium Ukrainy tematem jego rozmów z Topolankiem były też problemy stosunków dwustronnych i całokształt relacji Rosji z Unią Europejską.
Rosyjski premier przekazał, iż uzgodniono, że 6 lutego odbędzie się spotkanie rządu Rosji i Komisji Europejskiej, które poprzedzi szczyt Rosja - UE.
Komentarze (3)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeTo Rosja, nie Ukraina, za osobistą zgodą premiera, Władimira Putina, wstrzymała dostawy gazu do Europy.
Gazprom całkowicie wstrzymał dostawy gazu w kierunku Ukrainy. Z propozycją wystąpił szef rosyjskiego koncernu Aleksiej Miller. Zgodę na zakręcenie kurka wydał osobiście premier Rosji Władimir Putin. Zaprzecza to wcześniejszym informacjom Gazpromu o tym, że Ukraina w środę rano zamknęła ostatni, czwarty rurociąg, którym przez ten kraj płynie tranzytem rosyjski gaz do innych państw Europy. Teraz Rosjanie sami przyznają się, że to oni wstrzymali dostawy. "(...)