Prezydent Lech Kaczyński skłania się do tego, by podpisać specustawę stoczniową - powiedział w piątek minister w Kancelarii Prezydenta Michał Kamiński.

Dodał, że jeśli rzeczywiście do tego dojdzie, podpis Lecha Kaczyńskiego znajdzie się pod ustawą jeszcze przed Bożym Narodzeniem.

W środę Senat poparł specustawę stoczniową, która przewiduje sprzedaż stoczni Gdynia i Szczecin w otwartym, nieograniczonym przetargu. W piątek poprawkami Senatu zajmie się Sejm.

Ustawa obejmuje programem ochronnym stoczniowców zatrudnionych w stoczni Gdynia i Szczecin do 31 października 2008 roku. Gwarantuje on wypłatę odszkodowań od 20 tys. zł do 60 tys. zł w zależności od stażu pracy w stoczniach.

"Myślę, że będą to ciekawe nazwiska, ale proszę mi wybaczyć, ja nic więcej jeszcze w tej sprawie nie mogę powiedzieć"

W piątek Kamiński pytany na antenie TVN CNBC Biznes, czy prezydent podpisze ustawę, powiedział, że "są wątpliwości co do tej ustawy, zgłaszał jej klub PiS-u, ale prezydent skłania się do tego, by ją podpisać".

Na pytanie dziennikarza, czy można się spodziewać podpisu Lecha Kaczyńskiego jeszcze przed Bożym Narodzeniem, co umożliwi wejście ustawy w życie od 1 stycznia, Kamiński odparł, że jeśli prezydent zdecyduje się ostatecznie na taki krok, "to ją podpisze szybko".

Prezydencki minister zapowiedział też, że w styczniu prezydent ogłosi nazwiska kilku swoich doradców ekonomicznych. "Myślę, że będą to ciekawe nazwiska, ale proszę mi wybaczyć, ja nic więcej jeszcze w tej sprawie nie mogę powiedzieć" - dodał.