Operatorzy komórkowi przekonują, że używanie FCT, czyli urządzeń komórkowych, które mogą być podłączone do sieci stacjonarnej, jest sprzeczne z prawem.

Są dwa prawomocne wyroki, które mówią, że używanie FCT to działalność naruszająca prawo - mówi mecenas Tadeusz Piątek z kancelarii White & Case.
- Na używaniu FCT tracą operatorzy komórkowi - argumentował mecenas Piątek, który w sądach reprezentuje operatorów mobilnych. Jego klienci wyjaśniali, że owe straty polegają na tym, że ich wpływy są niższe niż mogłyby być, gdyby nie korzystano z FCT.
W Polsce znaczna część połączeń z sieci stacjonarnej do komórkowej oraz zagranicznych rozmów do sieci komórkowych odbywa się z użyciem tzw. FCT (Fixed Cellular Terminal), czyli urządzeń komórkowych, które mogą być podłączone do sieci stacjonarnej. Dzięki FCT można w tańszy sposób dzwonić do sieci komórkowych, korzystając z korzystniejszych taryf operatora komórkowego. Operatorzy komórkowi bronią się przed tymi urządzeniami twierdząc, że ich posiadacze łamią regulaminy świadczenia usług oraz polskie prawo.
Powodem popularności FCT jest duża dysproporcja cen w połączeniach z komórki na komórkę a stawkami hurtowymi za kończenie połączenia w sieci komórkowej. Rozmowa z komórki na komórkę może kosztować od kilku do kilkunastu groszy za minutę, podczas gdy stawki w rozliczeniach między operatorami to dziś 40 gr za minutę.
- Prezes UKE stoi na stanowisku, że najlepszym sposobem rozwiązania problemów związanych z wykorzystywaniem urządzeń FCT do hurtowego zakańczania ruchu telekomunikacyjnego w sieciach mobilnych byłoby obniżenie stawek interconnectowych, pobieranych od operatorów sieci stacjonarnych - stwierdzono w komunikacie UKE.
Operatorzy, a także UKE zwracają uwagę, że wiele takich połączeń odbywa się bez identyfikacji, czyli wyświetlenia numeru osoby dzwoniącej. Czasami wyświetla się numer karty SIM użytej w tym połączeniu. To zaś jest sprzeczne z prawem i może zagrażać bezpieczeństwu państwa.
Polscy operatorzy w ostatnich miesiącach, powołując się na regulaminy świadczenia usług, zaczęli intensywnie odłączać karty SIM wykorzystywane w FCT. W czerwcu w sieci Orange wyłączono kilka tysięcy takich kart.
Tomasz Świderek