Aby przychody operatorów komórkowych rosły, klienci muszą zacząć intensywniej korzystać z usług transmisji danych.


Liczba aktywnych kart SIM na świecie nadal rośnie, ale głównie za sprawą klientów z najuboższych krajów, a więc tych, którzy co miesiąc na usługi telekomunikacyjne wydają równowartość kilku dolarów miesięcznie. Według firmy badawczej Idata w ubiegłym roku pakistański użytkownik komórki przynosił operatorowi 5 dol. przychodów miesięcznie (ARPU), a użytkownik w Indiach i Indonezji – 7 dol. W Chinach 9 dol. Jednocześnie w najbogatszych krajach systematycznie spadają przychody operatorów od statystycznego klienta. W Japonii ARPU spadło z 80 dol. w 2002 roku do 68 dol. w 2006 roku. W Polsce w sieci Orange ARPU w latach 2001-2006 zmniejszyło się o 36 proc. do 54,7 zł w IV kwartale 2006 r. Według Marka Newmana, analityka Informa Telecoms & Media (ITM), powodem zmniejszenia średnich przychodów w krajach uprzemysłowionych jest przede wszystkim spadek cen usług. Wynika on z obniżki stawek w rozliczeniach między operatorami oraz jest wymuszony przez wzrost konkurencji. Operatorzy ciągle liczą, że przychody z transmisji danych powstrzymają spadek ARPU. Firma badawcza Strategy Analytics przewiduje, że w tym roku usługi związane z transmisją danych przyniosą operatorom 125 mld dol., a w 2011 roku – 200 mld dol.

3 biliony SMS-ów w 2010 roku

Według danych Idata między 2002 rokiem a 2006 rokiem średni udział transmisji danych w przychodach wzrósł w Europie z 11 proc. do 15 proc., w uprzemysłowionych krajach Azji zwiększył się z 17 proc. do 25 proc., a w USA z 4 proc. do 11 proc. W Polsce jest to ok. 17 proc. Paul Newman podkreśla, że na każdym rynku ponad 80 proc. przychodów z usług niegłosowych, to przychody z SMS. W 2005 roku na całym świecie wysłano 1 bln SMS-ów i 14 mld MMS-ów, a w 2011 roku liczba ta ma wzrosnąć odpowiednio do 3 bln i 115 mld.

Przyszłość w mobilnej telewizji

Olli-Pekka Kallasvuo, prezes Nokii, twierdzi, że w 2008 roku nabywców znajdzie 5–10 mln telefonów umożliwiających odbiór cyfrowej telewizji, a w 2009 roku już ok. 20 mln. Według analityków Ovum, w 2010 roku będzie 30 mln użytkowników mobilnej TV. Firma Idata prognozuje, że komórkowa TV oraz filmy ściągane na komórkę przyniosły operatorom we Francji, Wielkiej Brytanii, Niemczech, Hiszpanii i Włoszech w sumie 109 mln euro. W tym roku przychody mają wzrosnąć do 278 mln euro, w 2009 roku do 1,6 mld euro, zaś w 2011 roku wyniosą już 4 mld 265 mln euro. W Polsce pionierem mobilnej TV jest sieć Orange, a spore nadzieje pokłada w niej także Polkomtel, operator sieci Plus i Sami Swoi. Poważnym źródłem przychodów ma być muzyka. Według ITM w 2006 roku globalne przychody z muzyki wyniosły 7,4 mld dol., a w tym roku wzrosną do 8,8 mld dolarów. W naszej części Europy ubiegłoroczne przychody podliczono na 400 mln dolarów, a tegoroczne prognozowane są na 510 mln dolarów.

Reklama przetestuje sieci

Według Strategy Analytics łączne globalne przychody z muzyki i wideo wyniosą w tym roku 32 mld dol., a w 2011 roku – 64 mld dol. Operatorzy liczą też na duże wpływy z reklam przekazywanych swoim klientom. Według ITM w 2011 roku rynek ma być wart 11 mld dol. Steve van Zanen z firmy LogicaCMG przestrzega jednak, że reklamy mogą być zabójcze dla sieci komórkowych. – Gdy macie 10 mln klientów, musicie przesłać 20 mln reklamowych informacji dziennie, by uzyskać z nich 10 proc. swoich przychodów. To będzie test dla waszych sieci.