Bez względu na to, czy firma księguje działalność w sposób pełny czy uproszczony i jak długo działa, powinna finansować inwestycje leasingiem.

Już co czwarta inwestycja w Polsce finansowana jest leasingiem. Przedsiębiorcy chwalą leasing, ponieważ jest łatwiejszy do uzyskania niż kredyt. Mogą z niego skorzystać również stosunkowo młode firmy, które z braku odpowiednio długiego okresu prowadzenia działalności w banku odprawione byłyby z kwitkiem. Trudno jednoznacznie wskazać, która forma finansowania inwestycji – leasing czy kredyt – będzie dla firmy korzystniejsza. Każdy przedsiębiorca sam musi ocenić korzyści poszczególnego rozwiązania, aktualną ofertę firmy finansującej oraz korzyści i skutki w dłuższej perspektywie związane z przedmiotem i rozliczeniami finansowymi. – Przed wyborem rodzaju finansowania należy wziąć pod uwagę m.in.: szybkość uzyskania decyzji kredytowej, rodzaj finansowanej transakcji oraz finansowanego przedmiotu, co ma wpływ na stawkę amortyzacji, skutki podatkowe, zapisy i skutki bilansowe, cenę oferty oraz środka trwałego i czas trwania usługi finansowania – wylicza Grzegorz Korczyński, doradca zarządu Europejskiego Funduszu Leasingowego.

PRZYKŁAD Podatnik ma dochód roczny 100 tys. zł. Amortyzuje nabyty środek trwały, którego stawka amortyzacyjna z wykazu stawek wynosi 20 proc. (np. samochód osobowy). Jeśli wartość samochodu wynosi 20 tys. zł, to rocznie podatnik uzna za koszt 1/5 tej wartości, tj. 4 tys. zł. Jeśli podatnik zawarłby umowę leasingu operacyjnego samochodu, np. na trzy lata, to już w okresie trzech lat uznawałby jako koszt roczną opłatę leasingową jako sumę opłat miesięcznych (np. ok. 7 tys. zł rocznie). Co więcej, gdyby opłata wstępna leasingowa wynosiła np. 5 tys. zł (25 proc. wartości) to także ta opłata mogłaby stanowić samoistny koszt podatkowy. W takim przypadku pozostałe 15 tys. zł stanowiłoby koszt jako miesięczne raty leasingowe. Marek Kolibski doradca podatkowy w kancelarii Ożóg i Wspólnicy

Leasing ma co najmniej kilka zalet. Klienci mogą liczyć na niższe koszty finansowania, ponieważ firmy leasingowe korzystają przy zakupie z wysokich i atrakcyjnych opustów u producentów. Korzystają też ze specjalnych stawek ubezpieczeniowych, co zwłaszcza w przypadku leasingu pojazdów ma ogromne znaczenie na całkowity koszt finansowanego przedmiotu. – Wybór leasingu operacyjnego czy finansowego ma dla danego podmiotu, przedmiotu i czasu trwania bardzo duże znaczenie wpływające na skutki podatkowe oraz zapisy bilansowe, jak również na zdolność kredytową. Szczególnie jest to ważne w kontekście odliczeń podatkowych związanych z podatkiem dochodowym oraz VAT. Tu leasing jest o wiele korzystniejszym rozwiązaniem niż kredyt – mówi Grzegorz Korczyński. Leasing, zwłaszcza operacyjny, pozwala na szybsze uzyskanie korzyści podatkowej w związku z użytkowaniem przedmiotu niż w przypadku standardowej amortyzacji środka trwałego. Jest też bardzo elastyczny w przypadku dopasowania finansowania do potrzeb klientów w zakresie harmonogramu spłat, waluty czy wartości końcowej.

ZE STRONY PODATKÓW


Największe korzyści podatkowe można osiągnąć w leasingu operacyjnym. Wynika to z tego, że całość opłat leasingowych zaliczamy do kosztów podatkowych. Umowa leasingu może być zawarta na czas oznaczony, stanowiący co najmniej 40 proc. normatywnego okresu amortyzacji. Zatem już w tym okresie cały koszt zakupu środka trwałego stanie się kosztem podatkowym.

– Banki również oferują szereg ułatwień, promocji i dodatkowych produktów, ale głównie skupiają się na klientach indywidualnych. Dla podmiotu gospodarczego lepszym rozwiązaniem jest finansowanie inwestycji poprzez różne typy leasingu – przekonuje ekspert EFL. Leasing może być jedynym rozwiązaniem dla firm nowo powstałych, ale jest też idealnym rozwiązaniem dla tych, które dużo inwestują i regularnie wymieniają park środków trwałych oraz dokładnie planują rozliczenia podatku dochodowego i VAT. Jeżeli firma uzna, że leasing będzie dla niej korzystniejszy, pozostaje pytanie, z jakiej formy leasingu skorzystać. W zależności od skutków podatkowych wyróżnia się leasing operacyjny i kapitałowy (finansowy). – W przypadku leasingu kapitałowego, który w myśl przepisów podatkowych traktowany jest jako dostawa towaru, istnieje obowiązek zapłaty z góry podatku VAT od sumy opłat leasingowych, czyli podobnie jak przy zakupie przedmiotu za gotówkę lub na kredyt, gdy musimy dostawcy zapłacić kwotę brutto, zawierającą VAT. Możemy oczywiście natychmiast rozliczyć ten podatek ze swoim podatkiem należnym. W przypadku leasingu operacyjnego VAT występuje przy poszczególnych czynszach leasingowych, a więc rozliczany jest miesięcznie – mówi Olaf Rurak, menedżer ds. produktów w EFL. W przepisach podatkowych przy leasingu operacyjnym cała rata miesięczna stanowi koszt uzyskania przychodu, a w przypadku finansowego tylko część odsetkowa raty oraz odpisy amortyzacyjne. Łatwo jest stworzyć hipotetyczną firmę i sytuację inwestycyjną pasującą do leasingu kapitałowego lub operacyjnego. – Leasing kapitałowy będzie wskazany dla mało rentownej firmy, której zależy na utrzymaniu dodatniej rentowności lub która bierze w leasing przedmiot o niskiej stawce amortyzacji, przy okresie leasingu dużo krótszym od okresu amortyzacji, np. dwuletnim. Z kolei leasing operacyjny bardziej opłaci się rentownej firmie, płacącej wysokie podatki, rozlicza się w formie pełnej księgowości, bierze w leasing środki trwałe na krótki okres, ale pozwalający na minimalną wartość końcową – wyjaśnia Olaf Rurak.