W Mediolanie zakończyła się światowa wystawa Expo. Sporą popularnością cieszył się między innymi czwarty co do wielkości pawilon, którego gospodarzem była Polska.

Wymiar sukcesu będzie można ocenić dopiero za jakiś czas. Składać się na niego będą nowe relacje biznesowe i zagraniczna współpraca polskich podmiotów - podkreśla prezes PARP Bożena Lublińska-Kasprzak. Jak wylicza, przez różne wydarzenia gospodarcze związane z Polską wokół Expo i na terenie całych Włoch przewinęło się kilkuset inwestorów z całego świata. Liczy, że ta liczba jeszcze wzrośnie, ponieważ światowej wystawie towarzyszyć będą jeszcze wydarzenia towarzyszące - w Rzymie i Mediolanie.

Choć Expo kojarzone jest z globalnym biznesem i wielkimi markami, znalazło się tu również miejsce dla przedsiębiorców lokalnych. Przez pół roku w stolicy Lombardii gościli również przedstawiciele samorządowych władz i biznesu - dodaje prezes PARP. Jej zdaniem udało się umiejętnie zaprezentować walory wielu regionów. Efektem były konkretne spotkania, targowa współpraca i negocjacje biznesowe. Lublińska-Kasprzak liczy także na wzrost zainteresowania wypoczynkiem w Polsce wśród obywateli Unii i innych.

Polski pawilon na podczas wystawy Expo odwiedziło ponad półtora miliona osób.