Stany Zjednoczone i 11 innych krajów uzgodniły warunki Partnerstwa Transpacyficznego. To jedna z największych umów handlowych w historii, obejmująca 40 procent światowej gospodarki.

Partnerstwo Transpacyficzne zmniejsza bariery handlowe pomiędzy 12 krajami regionu Pacyfiku. Poza Stanami Zjednoczonymi są wśród nich między innymi Kanada, Japonia, Australia, Meksyk, Chile i Wietnam. Porozumienie zostało zawarte po ośmiu latach trudnych negocjacji. Ich finałem był ministerialna konferencja w Atlancie, podczas której uzgodniono ostatnie sporne kwestie.

Partnerstwo Transpacyficzne to jedno z najważniejszych osiągnięć prezydentury Baracka Obamy. Odzwierciedla ono zwrot w amerykańskiej polityce zagranicznej w stronę rosnącego na znaczeniu regionu Azji i Pacyfiku. Ma ono też być przeciwwagą dla rosnącej pozycji Chin.

Układ budzi jednak w USA wiele kontrowersji. Amerykańskie związki zawodowe, obrońcy środowiska i lewicowi oraz konserwatywni aktywiści argumentują, że przedkłada on wielkie korporacje ponad interesy pracownicze i lokalny biznes.

Partnerstwo Transpacyficzne musi zostać zaakceptowane przez amerykański Kongres i parlamenty innych krajów.