Białoruś w tym roku otrzyma z Rosji 23 miliony ton ropy do przerobu w rafineriach. Z tego - zgodnie z ustaleniami - powinna sprzedać Rosji 1 milion 800 tysięcy ton benzyny. W styczniu i lutym na rosyjski rynek trafiło 140 tysięcy ton benzyny. Jednak w tym miesiącu Białoruś wstrzymała sprzedaż paliw do Rosji. Po dewaluacji rosyjskiego rubla białoruskiej kompanii naftowej "Biełnieftiechim" przestało opłacać się sprzedawać benzynę na rosyjski rynek.
Jak informują media, w roku ubiegłym Białoruś za tonę paliw sprzedanych do Rosji uzyskiwała 591 dolarów, a na przykład za sprzedaż na Ukrainę - 924 dolary.