Według wpływowego tygodnika „The Economist”, przewodniczącą Komisji Europejskiej powinna zostać obecna szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego Christine Lagarde. Ona sama mówi, że nie będzie kandydować.

Autorzy analiz w „The Economist” piszą, że Christine Lagarde jest kompetentna i najlepiej nadaje się na stanowisko szefowej Komisji Europejskiej. Już wcześniej podkreślali, iż Lagarde miała stanowisko ministra finansów we Francji, w Waszyngtonie zajmowała się kryzysem euro oraz stała na czele firmy prawniczej w Chicago. To daje jej możliwość oglądu bolączek Unii z pozycji zewnętrznego obserwatora - dowodzi „The Economist”. W rozmowie z BBC Christine Lagarde sugerowała jednak, że nie zamierza kandydować.

„Jest mi miło, że ktoś mnie typuje, ale - moim zdaniem - powinniśmy się skupić na przyszłości Europy, a nie na poszczególnych osobach” - powiedziała.

Według brytyjskiego dziennika „The Daily Telegraph”, na czele Komisji Europejskiej mogłaby stanąć kobieta - na przykład prezydent Litwy Dalia Grybauskaite, czy premier Danii Helle Thorning-Schmidt.

Parlament Europejski będzie głosował nad kandydaturą nowego przewodniczącego Komisji Europejskiej w przyszłym miesiącu.